 |
Zamykając powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. / Endoftime.
|
|
 |
Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.
|
|
 |
Bardziej od zapachu deszczu, kocham tylko zapach Jego perfum. || m33394
|
|
 |
Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?
|
|
 |
Piszę tu znów ze łzą w podkrążonych oczch. Nie pierwszy raz, pewnie nie ostatni. Wspomnienia nie dają mi spać. Kolejna taka noc, w której wrzucam wszystkie smutki na klawiaturę, a serce bije szybciej niż zwykle, palce marzną mi bardziej z każdą naciśniętą literką. Wracają wspomnienia, te, które lepiej wymzać z pamęci - wszystkie złe chwile, w których sprawiałeś, że pękało mi serce i z dnia na dzień było co raz cięższe. Pierwsza kłótnia, druga, piąta - kiedy obiecywaliśmy sobie, że to ta ostatnia. Kłamstwa, niedomówienia i inne nieporozumienia, których nie potrafiliśmy uniknąć. W końcu brak zaufania, albo inaczej, częściowa jego utrata - tak, to lepsze słowa. Nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić, bo nie wiem czym sobie na to zasłużyłam - ale może gdybym była inna, lepsza, lepsza dla Niego, nie musiałabym się teraz nad tym zastanawiać. || m33394
|
|
 |
Myślałam, że wyrosłam już z etapu płakania w poduszkę, a tu proszę ... || m33394
|
|
 |
Na końcu wszystko będzie w porządku, a jeśli nie jest w porządku to znaczy, że to nie jest koniec. || fbl
|
|
 |
Wszystko wydaje się zbyt piękne, zbyt cudowne, zbyt bajeczne by brać to na serio, mimo wszystko taka jest moja rzeczywistość odkąd go poznałam. / fbl
|
|
 |
Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz. Wszystkie myśli i uczucia, których nie masz gdzie pomieścić.
|
|
 |
|
Nie odkładaj mnie na potem, bo potem może mnie już nie być..
|
|
 |
Kiedy patrzę w niebo, widzę Twój uśmiech, jest mi lepiej. / Endoftime.
|
|
|
|