 |
Ciebie nie ma, dni mijają, miesiące mijają, zmieniam się. Ciebie wciąż nie mam, w telewizji lecą bzdury, wciąż te same brednie w radiu. Nie ma cię na ulicach ludzie gapią się bez sensu, omijam ich. Mam ochotę na ciebie. Nie ma cię / i.need.you
|
|
 |
podążając za tobą, idę donikąd / i.need.you
|
|
 |
I zdaje się mi, że nic nie będzie poza tym wieczorem. Następne lata pękną pod naporem tego jak zaciskam palce na ostrzu noża podkradzionego matce.
|
|
 |
kto by pomyślał, że będzie tyle dla niej znaczył. Poznali się przecież jak każdy - przypadkiem / i.need.you
|
|
 |
Ty wiesz, że moje oczy najbardziej świecą gdy jesteśmy już całkiem sami / i.need.you
|
|
 |
Cichutko, spokojnie, kiedyś wszystko wróci do normy / i.need.you
|
|
 |
To smutne i żałosne, gdy jedno kocha a drugie się bawi / i.need.you
|
|
 |
nie umiem radzić sobie z gniewem który narasta we mnie każdego dnia, nie umiem go wyciszyć choć na chwilę. / somefeelings
|
|
 |
czuję się jakby moje życie stało nad przepaścią, jeden niekorzystny ruch i spadam, nie ma mnie, znikam. / somefeelings
|
|
 |
a wiesz że jesteś rozwiązaniem wszystkich moich problemów ? / somefeelings
|
|
 |
już nie potrafię kłamać, nie potrafię ukrywać swojego uczucia czy żalu do życia, duszę wszystko w sobie, ciekawe jak długo wytrzymam. / somefeelings
|
|
 |
nie umiem powiedzieć wprost jak wiele dla mnie znaczysz, nie umiem wybrać odpowiednich słów, ale wiem jedno, jesteś teraz potrzebny mi bardziej niż kiedykolwiek, potrzebuję Twojego wsparcia. / somefeelings
|
|
|
|