 |
` Nie będę polemizowała z tak wyrafinowym przykładem impertynenckiej abdykacji,
albowiem percepcja mojej mentalności nie obliguje mnie do
dalszej konwersacji z Tobą. Cześć.
|
|
 |
'Malinowa herbata,
największy słoik nutelli,
zakupy z koleżanką, najmodniejszy ciuch.
Nic z tych rzeczy.
NIC i NIKT nie poprawia mi tak humoru jak Twoja obecność.
|
|
 |
`rozpalasz mnie i mrozisz
prosisz mnie o pocałunek
i pozostaje bez oddechu.
|
|
 |
`Pamiętasz jak tworzyliśmy zgraną parę?
|
|
 |
- nie ma mnie dla nikogo.
- nawet dla mnie?
- a jesteś nikim?
|
|
 |
kawe wypijemy zimną. wypełnimy pokój waniliowym dymem
|
|
 |
Oryginalnie piję i oryginalnie jem
Oryginalnie śnię swój oryginalny sen.
|
|
 |
Co dzień budzę się fajniejsza, ale dzisiaj to już przesadziłam ; ] hahah ^^
xd
|
|
 |
bo to jest taki typ chłopaka - w stylu
"mamo, ukradli mi lizaka" !
|
|
 |
kiedy zabraknie Cię w moich snach będę wiedziała, że moje uczucie do Ciebie wygasło.
|
|
 |
Spacerujemy na krawędzi samotni
Po jednej stronie... JA
Po drugiej stronie... TY
Pomiędzy nami przepaść tak wielka
Że spacerując razem
Spacerujemy samotnie.
|
|
 |
Mój świat, moje kredki.. Więc wypie**alaj z tymi flamastrami ;D
|
|
|
|