 |
Mam cały poraniony nadgarstek. a w pokoju odpadł mi tynk, ze ściany.uderzam pięścią w ścianę za każdym razem, gdy o Tobie pomyślę. taka moja osobista terapia szokowa. miałeś zacząć mi się kojarzyć z bólem. -poskutkowało. ale nawet w formie cierpienia jesteś zachwycający
|
|
 |
Drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno, aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno, aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożyła swoją dłoń do ucha. nasłuchując swojego ustającego tętna, zagryzała wargi z przeszywającego ją bólu.boso z rozmazanym makijażem i splątanymi włosami, leżała na chodniku ulicy w kałuży krwi. deszcz zaczął padać jak opętany, straciła przytomność. następnego dnia tuż o świcie znaleziono jej ciało. obok niej leżał pistolet umazany krwią. w jednej z dłoni trzymała kartkę papieru. przechodzień przystanął i podniósł świstek ówcześnie dzwoniąc na policje. było na nim napisane, małymi niezgrabnymi literkami ;'sprawca - miłość.
|
|
 |
Chciałabym, by każda sekunda spędzona z Tobą trwała tyle, co trwa w teleturniejach, gdy odliczają do końca programu! / Complicated
|
|
 |
You're all I want,
You're allI need,
You're everything. /
jesteś wszystkim czego pragnę,
jesteś wszystkim czego potrzebuję,
|
|
 |
nazwij ją blacharą, tapeciarą, pustą, próżną i głupią. Przecież jakoś musisz sobie obrzydzić coś czego nigdy nie zdobędziesz.
|
|
 |
Czasem jak mi sie nudzi dłubie kablem od żelaska w mydle. Lubie smażyć lody na patelni i szyć placki na maszynie. Marze o Cheesburgerze bez sera i Hot-dogu bez parówki. Lubie myć trawe i lizać lizaki w papierku.
|
|
 |
nie pragnę zemsty, nie pragnę Ciebie, już nie warto.
|
|
 |
i wreszcie masz te pięć minut w moim życiu. nie zmarnuj ani sekundy.
|
|
 |
nie łódź się dziewczynko...ten chłopczyk dawno zapomniał jak masz na imię.
|
|
 |
Napadł mnie. Miłością mnie napadł - tak po prostu. Bez pytania, czy chcę.
|
|
 |
Przy Tobie staję się kompletną wariatką, latam trzydzieści centymetrów nad chodnikiem, uśmiecham się do przechodniów i oczy błyszczą mi nie znanym blaskiem.
|
|
 |
niewiarygodnie wolna i szczęśliwa, Kurcze dawno sie tak nie czułam. Tak beztrosko i szalenie idę przez świat. Ciągle do przodu. Tylko do przodu.
|
|
|
|