 |
był. jakiś czas. później mu się odwidziało.
|
|
 |
a gdyby tak każdy z nas, miał szansę oddać jeden strzał w
stronę osoby której nienawidzi, jak myślisz, przeżyłbyś ?
|
|
 |
wiedziałam że w końcu napiszesz pierwszy. nadzieja pomogła.
teraz mi pozostaje nadzieja, że będziemy razem.
|
|
 |
bytowanie bez baby to po prostu bywa piekło.
|
|
 |
nazywam go szczęściem, chociaż to on przynosi mi najwięcej bólu.
|
|
 |
co jest w nim takiego szczególnego ? szczególnego w nim ? jak to co? wszystko jest w nim szczególne ! już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne.
|
|
 |
był moją religią, poza tym łączyły nas dwa światy.
|
|
 |
artystycznie rozpierdala mi się życie.
|
|
 |
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
|
|
 |
teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów.
|
|
 |
Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie bez obawy.
|
|
 |
siedzieć beztrosko na rozgrzanym asfalcie ze słuchawkami w uszach. jedząc tabliczkę czekolady, cieszyć się życiem nie myśląc o czyhających problemach.
|
|
|
|