 |
Pesymistyczne wieczory powracają, więc i konto odradza się na nowo... / slonbogiem
|
|
 |
Obejmij mnie.. niech słodka woń Twojego oddechu czule oplecie moją szyję, a do uszu wedrze się cichy szept oznajmujący jak bardzo mnie kochasz. Nadajmy ciepło tym jesiennym wieczorom. / slonbogiem
|
|
 |
Gdyby patrzę na nas z boku, widzę mężczyznę trzymającego w ramionach małego kotka, zbyt nieszczęśliwego żeby zapłakać
|
|
 |
Czy bycie dla kogoś lepszym niż jest sie w rzeczywistości to kwestia tego ze nam zależy czy udawanie kogoś kim sie nie jest?
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić?
|
|
 |
Zostawię Ci tylko mój stanik na pamiątkę.
|
|
 |
Bo gdy się zakochasz, zupełnie inaczej spojrzysz na świat. To co było zwykłe, będzie niezwykłe, wszelkie smutki będą radością, a Twoje życie nigdy nie będzie takie jak wcześniej.
|
|
 |
Twoja obojętność rani, kurde, rani.
|
|
 |
A Wy wszyscy zajebiści przyjaciele jesteście mi tak potrzebni, jak dziwce majtki.
|
|
 |
pragnęła obietnicy z jego strony, że nigdy nie
zapomni ile dla siebie kiedyś znaczyli.
|
|
 |
nieidealni dla świata, stworzeni dla siebie.
|
|
 |
przecież byłeś tak blisko.
|
|
|
|