 |
Ciagle zbieram siebie z miejsc po Tobie...
|
|
 |
Daj mi spokój, zostaw, puść mnie,
Nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech,
Wiem ta melodia zabija serca,
Zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
 |
Deszcz szczescia, strzal nad przepaścią...
|
|
 |
Nawet gdy ją rozbierasz, szukasz mnie. Przepraszam, że smakuje tak dobrze. Kiedy się kochacie to nadal moje imię stacza Ci się z języka.
|
|
 |
-Poklociliscie sie? -Nie. My sie po prostu rozpadlismy....
|
|
 |
Chcialam Cie tak szalenie rozkochac w sobie, jak kochalam sie w Tobie ...
|
|
 |
Podejmujesz wybor, ponosisz konsekwencje. Czemu znow to robisz skoro tak bardzo nie chcesz? Boze to takie meskie, chcesz ciepla w domu jednoczesnie ognia na miescie!
|
|
 |
Chyba powątpiewam, ze Ty w ogole istniejesz...
|
|
 |
Wszedzie tam gdzie Cie nie ma, jest mi Ciebie za duzo.
|
|
 |
Możesz grać na moich zmysłach, krzyczę "O mój boże".
Jest ci w chuj dobrze w leginsach, mi jest dobrze w Tobie.
|
|
 |
Kobieca logika powstala, zeby meska ochujala.
|
|
|
|