 |
1) Marzenia? Mieć Go w dalszym ciągu. Być z Nim, tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. Walczyć z Jego zazdrością, kiedy nie dociera do Niego nic, a potem gdy ochłonie, zaczyna rozumieć pozę jakiego idioty przyjął. Walczyć ze sobą i nie ograniczać Go. Wspierać w Jego pasji, jaką jest piłka nożna, bo jest genialny, a Jego zapał, jeśli zgaśnie, to tylko przez polskie realia w tym sporcie. Być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. Zamieszkać razem. Wspólnie gotować, za każdym razem wychodzi nam to epicko. Spać z Nim, bo kocham, kiedy odsuwam się o kilka centymetrów, a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. Patrzeć ciągle na Jego uśmiech i w te cudowne niebieskie oczy, które mówią mi wszystko. Całować się z Nim. Kochać się z Nim. Przytulać najmocniej, bo uwielbiam te ramiona. Jego pragnę, Jego chcę - jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem, które nigdy nie dobrnie do końca, bo nigdy nie będzie mi Go dosyć...
|
|
 |
Akceptuję związki na odległość, bo jeśli ludzie się kochają to wszystko inne wkoło się nie liczy. W związku najważniejsze jest uczucie, szczęście, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. I choć jest ta odległość, nie ma możliwości codziennego widoku. Brakuję rozgrzanego ciała obok. To jednak zamyka się oczy i widzi się tę osobę koło swojego ciała. Widzi się jego mimikę twarzy i czuję się go. I właśnie taka miłość jest najsilniejsza. Bo choć z góry przekreślona to jednak jest i rozwija się, rośnie i sprawia, że wszystko jest możliwe. A, gdy wygra się tę walkę z odległością, zwycięży się już dosłownie, bez żadnych metafor, wszystko
|
|
 |
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
Z każdą sekundą upewniam się w tym, że podjęłam słuszną decyzję.
|
|
 |
Pierwszy raz jestem pewna, że to już koniec. Zawiodłam się na swoim sercu, ale jestem dumna z decyzji mojego rozumu.
|
|
 |
Najbardziej boję się tego, że nikt inny mnie tak nie pokocha. Ale nauczyłam się wierzyć w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
|
|
 |
Jestem zbyt wrażliwa, dlatego pragnę kogoś, kto temu sprosta.
|
|
 |
Nienawidzę wspomnień związanych z Tobą, bo uważam je za stratę czasu, która na zawsze pozostawi we mnie ślad. Za to nienawidzę Ciebie. Tym, jaki jesteś zniszczyłeś moje marzenia. Niewybaczalne.
|
|
 |
To łzy, spływające, by wypłukać resztki emocji.
|
|
 |
Potrzebuję faceta, który zapewni mi bezpieczeństwo i bezgraniczną miłość.
|
|
 |
Wróciłam. Zawsze wracam, jak targają mną takie silne emocje.
|
|
|
|