 |
Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.
|
|
 |
-Masz już jakiś plan? - Przedawkować, podciąć sobie żyły, a potem się powiesić. - Wszystko na raz? - Żeby przypadkiem nie zostało to zinterpretowane jako wołanie o pomoc.
|
|
 |
Zanurzona w hipnotycznym uroku.
|
|
 |
|
to straszne, gdy osoba którą kochasz nie może ci nawet spojrzeć w oczy, bo wie, że powinna cię kochać, a jednak czuje to coś do kogo innego.
|
|
 |
|
Nigdy nie czekał, aż skończę. Nigdy nie liczyło się nic, poza jego tyłkiem. / pierdolisz
|
|
 |
mama? jest moim skarbem. to Ona nosiła mnie 9 miesięcy pod sercem, uczyła chodzić, pisać, mówić. to Ona ocierała łzy, podczas pierwszej nieudanej próby na rowerze. ta kobieta znosi wszystkie awantury w domu, krzyczy' karolina, uciekaj', kiedy ojciec idzie do mnie z łapami, chociaż dobrze wie, że nie ucieknę bez Niej. to Ona codziennie robi kanapki do szkoły mi i kumplom, zostawia rękawiczki na stole, żebym nie zapomniała. rozmawia o wszystkim, wie o wszystkim. i zajmuje pierwszą pozycję w moim sercu. od zawsze na zawsze. /k_j
|
|
 |
Gdy chcemy o czymś nie myśleć, myślimy o tym jeszcze bardziej. /[?] prawda.
|
|
 |
- Kto był Twoją Walentynką w tym roku? - Chuck Bass
|
|
 |
i tak powoli, stopniowo, każdego dnia po troszku, wbija Ci nóż w plecy. ona - nadzieja.
|
|
 |
Po co łapać króliczka, skoro Tak przyjemnie się go goni.
|
|
 |
musiałam dojrzeć. pewne sytuacje nauczyły nas, że związek to nie tylko buziaki, przytulane, to coś więcej. po pierwsze zaufanie, po drugie cierpliwość, po trzecie wzajemna pomoc, w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji.
|
|
|
|