 |
Muzyka to naprawdę mocny narkotyk. Może cię zatruć, podnieść na duchu lub sprawić, że rozchorujesz się, nie wiedząc dlaczego.
|
|
 |
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni
|
|
 |
zawsze muszę cię zrównać z błotem , żebyś zrozumiał ?
|
|
 |
śniłeś mi się. śniłeś mi się razem z wszystkimi planami, które wciąż obmyślamy i z których wciąż bezustannie się śmiejemy, choć tak naprawdę wciąż pragniemy by kiedyś udało się nam je zrealizować. by było tak, jak chcemy, a nie tak jak nam narzucają.
|
|
 |
Jak to jest kiedy siedzisz i wiesz, że umrzesz dokładnie za 24 godziny?
|
|
 |
tak bardzo pragneła jego obecności . poczuć jak łaskocze ja po brzuszku tylko po to by zobaczyc jej uśmiech . poczuć jego delikatne słodkie usta . poczuc jak cieżko oddycha chwili gdy zblizała sie bardziej . usłyszeć jak mocno bije mu serce w momencie kiedy mówiła mu , że go kocha . pragneła tego bardzo . lecz pewne rzeczy powodowały , że on nie mógł sie nawet o tym dowiedziec
|
|
 |
Dlaczego zawsze spoglądasz w tę drugą stronę? Dlaczego ciągle myślisz, że inni mają więcej szczęścia? Tak łatwo twierdzisz, że innym powodzi się o wiele lepiej. Ten drugi brzeg wydaje Ci się zawsze piękniejszy. Może dlatego, że jest od Ciebie oddalony, a Ty patrzysz jak skamieniały, zauroczony tym pięknym widokiem... Czy przyszło Ci kiedyś do głowy, że na tym drugim brzegu inni także na Ciebie patrzą i sądzą, że to Ty masz więcej szczęścia? Oni tez zauważają wyłącznie Twoją lukrowaną stronę. Mniejszych i większych trosk i kłopotów nie znają. Szczęście nie leży na drugim brzegu
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek.
jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
są takie elementy naszego serca, które umierają bezpowrotnie. którym nawet respiracja nie pomoże, a zmartwychwstanie jest niemożliwością.
|
|
 |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć, wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci ,że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.
|
|
 |
Zamknij , papsko koleżanko!
|
|
 |
Ludzie zadawali pytania, gdzie podziała się ta mała dziewczynka z warkoczykami, mająca codziennie inne marzenia. Uśmiechałam się tylko w odpowiedzi, bo co miałam powiedzieć? Jej już nie ma. Poznała smak życia i wiedziała, że czas stać się kimś innym, w przeciwnym razie nie ma szans przetrwać. Na jej miejsce przyszła dziewczyna z tysiącami problemów, i złamanym sercem. Kochająca imprezy, wracanie do domu nad ranem. Niezdająca sobie spawy z tego, że z takim towarzystwem, w jakim się obraca nie ma przyszłości. Liczyło się tylko to, by być kimś. W przeciwieństwie do innych nie piła, nie paliła, jednak oddała się narkotykom. od początku wiedziała jak zniszczyć sobie życie. dziewczynka z warkoczykami już nie wróci.
|
|
|
|