 |
|
Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil, powiedzieć na głos, że nie żałuję, bo mimo tego, że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień, gdzie pomyślę, że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może, ale jeszcze nie teraz. Może, ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość, w zamiast dostawałam stertę śmieci./esperer
|
|
 |
Mnie jest przykro codziennie
i jakoś żyję.
|
|
 |
Będzie mi brakowało tego, że ciebie kocham. Będzie mi brakowało samotnych oczekiwań na twoje przyjście. Będzie mi brakowało radości naszych spotkać i bólu naszych rozstań. A po pewnym czasie będzie mi brakowało tego, że już nie brakuje mi ciebie."
— Peter Alexander McWilliams – Jak przeżyć utratę miłości
|
|
 |
|
Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer
|
|
 |
I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? Tym numerem jeden, oczkiem w głowie. Diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.
|
|
 |
Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.
|
|
 |
- Kochaj mnie!
- Co?
- Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak.
|
|
 |
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice.
|
|
 |
Znajdź sobie kogoś, kto będzie dumny, że Ciebie ma.
|
|
 |
Z kim tak ci będzie źle jak ze mną.
— Renata Przemyk
|
|
 |
Oprócz marzeń warto mieć papierosy.
|
|
 |
Nieważne, jaki wybierasz sposób autodestrukcji. Ktoś zaszywa się w bibliotece, ktoś inny w knajpie. Rezultat w obu przypadkach – identyczny. Sposób autodestrukcji mówi jedynie o rodzaju człowieka. Powiedz mi, jaką dla siebie wybierasz ruinę, a powiem ci, kim jesteś. Innymi słowy, powiedz mi, czym wypełniasz swoją samotność: książkami, kobietami, ambicjami…? We wszystkich przypadkach punktem wyjścia jest nuda, dojścia zaś - zniszczenie — Emil Cioran
|
|
|
|