 |
Od
czasu jak usłyszałam, że samochód wpadł w ludzi na przystanku i ich
pozabijał, postanowiłam, że już nigdy nie wyjdę z domu pokłócona.
|
|
 |
Nie zapomnij: pięć pytań dziennie i dwa litry wody.
|
|
 |
Weź zeszyt i pisz, zapisuj wszystko, czego nie rozumiesz.
|
|
 |
08.08.2015 r. Przeminęły pełne dwa lata od momentu, kiedy po raz pierwszy wymieniliśmy słowa, uśmiechy czy gesty. Nikt nie oczekiwał takiego przebiegu znajomości- od związku, po przyjaźń. Z każdym dniem relacja nabierała coraz to innego znaczenia, zmieniając stosunek wobec siebie. W tym czasie pomimo niejednokrotnego zranienia, dla dobra drugiej osoby daję z siebie wszystko, niezależnie od sytuacji. Nie zważając na wydarzenia z przeszłości do końca pozostaniesz moim młodszym Bratem, dla którego będę gotów poświęcić bardzo wiele, pomimo niedocenienia moich dobrych uczynków.
|
|
 |
Please don’t go, i’ll eat you whole i love you so
|
|
 |
Wiem jak to jest. Kiedyś tak blisko, dzisiaj nie wiecie o czym rozmawiać. Boisz się, że ten mur między Wami w końcu będzie zbyt mocny, aby go zburzyć. Widzisz jak ktoś się od Ciebie oddala, dzień po dniu. Każda próba ratowania tego powoduje jeszcze boleśniejszy upadek. Wiesz co najlepiej zrobić? Odpuścić. Pozwolić komuś zobaczyć jak to jest bez Ciebie, dać zatęsknić. Pokazać widmo utraty. Jeśli ktoś zatęskni, wygrałaś. Jeśli nie zatęskni, przegrana byłaś już w tym związku./esperer
|
|
 |
to te dni w których wszystko idzie w złym kierunku. to te dni których zaciagasz się dymem z papierosa a z każdym buchem,to wszystko wookolo staje się coraz trudniejsze. to te dni, których zastanawiam się gdzie popełniłam błąd, w którym momencie życia powinnam zmienić siebie. to te dni, gdzie jesteś zupelnie sa mna sam ze swoimi słabościami,problemami,swoim pieprzonym , niepoukladanym życiem.
|
|
 |
Chce dać Ci spokój, Ty daj mi spokój lub dajmy sobie spokój
|
|
 |
Tak żebym czuł, że jesteś w to wczuta. Tak żebym czuł, że jesteś zepsuta. Tak żebym czuł, że chcesz się wyruchać
|
|
 |
Całonocne libacje, kupa alkoholi, w taki właśnie sposób wykańczam się powoli, bo kpię sobie z życia i śmieję się ze śmierci
|
|
 |
pierwszą rzeczą, jaką każde z was robiło po przebudzeniu, to dzwonienie do tej drugiej osoby.
|
|
 |
Suki, wszystkie wyszczekane, zawsze chodzi im o sos lub o zabawę;)
|
|
|
|