|
nie wiem ile znaczę, nie wiem w jakim świetle widnieję w twoich oczach. to wszystko zbyt się skomplikowało.
|
|
|
dlatego nic mi się nie chce, szczęście wchłaniam z powietrzem takiego świata ja nie chcę, wiec go sobie ulepszę!
|
|
|
pytam się siebie, jak długo wytrzymam,bo tracę już grunt,nie mam się czego przytrzymać.
|
|
|
są utwory przy których inni świetnie się bawią, a ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu - tak, to te które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia, które minęły.
|
|
|
przy tobie nie potrzebuję liczyć czasu - przy tobie czas zatrzymuje się w jednym miejscu a ja czuję się jak w innym świecie, lepszym świecie..
|
|
|
słońce zaczyna rozmrażać zlodowacenia w okolicach klatki piersiowej.
|
|
|
a jeśli dla Ciebie coś znaczę, okaż to choćby najmniejszym gestem.
|
|
|
na chuj ostatnio wbijasz do moich snów. wcale mnie to nie cieszy pomimo że są miłe, to później cały dzień chodzę i rozmyślam o twojej jakże umilającej mi noc osobie..
|
|
|
znowu zaciskam pięści, głęboki oddech i do przodu.
|
|
|
nigdy nie karz mi zostawić przeszłości za sobą. bo jak miałabym żyć bez wspomnień, które ukształtowały mój charakter?
|
|
|
mam sentymenty do wielu miejsc czy rzeczy, ale przede wszystkim do ludzi zamieszkujących moje serce.
|
|
|
zjadłam dziś tyle co nic. trzęsę się z zimna. dokucza mi ból głowy i cholernie cudownie się czuje. miło nieprawdaż?
|
|
|
|