 |
Może kiedyś zrozumiesz czym było uczucie, którym Cię obdarzyłam. Nie wiem czy wtedy nie będzie już za późno. Wszystko się może zmienić. Życie wybierze dogodny czas, aby uświadomić Ci, jak wiele straciłeś. Moje serce nadal czeka i usycha z tęsknoty za Twoją miłością.
|
|
 |
Ty jestes tam, ja jestem tu, i nie wiem co mam zrobić, żebyśmy byli szczęśliwi. razem.
|
|
 |
- Tee, Mała. Nie rycz! - podszedł do mnie jakiś menel, z butelką taniego wina w ręku i przerwał moje rozmyślania. - Żaden facet nie jest wart twoich łez. - Pff... i kto to mówi... - Posłuchaj rady starego człowieka. Wiem coś o tym, bo sam jestem facetem. Widzisz... Nie zawsze byłem taki jak teraz. Kiedyś byłem młody, szczęśliwy, skończyłem studia, miałem dobrą pracę i kochającą dziewczynę. A kiedy wspomniała coś o małżeństwie, przestraszyłem się, nie wiedziałem, czy jestem gotowy na taką odpowiedzialność.
|
|
 |
będzie dobrze? łatwo powiedzieć. dzisiaj w to nie wierze.
|
|
 |
Chciałabym cofnąć czas i przeżyć jeszcze raz te chwilę, w których byłam tak cholernie szczęśliwa. Chcę aby wróciły te chwilę z Tobą, wszystkie pocałunki, uśmiechy, uściski. Nie chcę już przepłakanych dni, nieprzespanych nocy, chcę Ciebie, tylko Ciebie...
|
|
 |
Dlaczego udajemy, że się nie znamy? Przecież tak wiele o sobie wiemy.
|
|
 |
Chcę byś silna, móc to wszystko przyjąć ze spokojem i się nie tracić. Nie robić głupstw, nie płakać, nie widzieć siebie smutnej, tak żałosnej, bezsilnej i ponurej. Ale nie potrafię. jeszcze nie teraz.
|
|
 |
wiem, że nie jest idealny. ale jest kimś kogo kocham.
|
|
 |
boli mnie to, że nie mogłam się nawet z Tobą pożegnać. spojrzeć w Twoje niebieskie oczy, ostatni raz poczuć Twoje usta i Twoje ciepło.
|
|
 |
Nie potrafię patrzeć w lustro. Już nie mam ochoty oglądać tych zapłakanych oczu, w których nie ma życia. Chciałabym coś zmienić, ale nie wiem jak. Ciągle tkwię w przeszłości, której nie potrafię się wyzbyć. A może nie chcę? Nie wiem. Gubię się we własnym życiu, co chwila pragnę dla siebie czegoś innego. Raz go kocham, a raz nie chcę znać. I zupełnie nie wiem czy to normalne, ale być może to ta tęsknota sprawia, że emocje się mieszają, a życie traci sens. / napisana
|
|
 |
Z jednej strony czuję się przegrana. Czuję, że odniosłam ogromną porażkę. Walczyłam o niego do samego końca. Od początku naszej znajomości wkładałam całą sobie. Ciągle mógł odczuć, że strasznie mi zależy i że chcę z nim być po mimo wszystkiego. Teraz gdy nas już nie ma czuję, że moje działania zdały się na nic, że i tak nie pomogły ani słowa, gesty, zapewnienia, a ani nawet miłość. Ale starałam się i walczyłam. Naprawdę. / napisana
|
|
 |
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie, Choć z roku na rok, coraz mniej nas na tej liście. Z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście, Jeszcze parę zwycięstw, razem będziemy na szczycie.
|
|
|
|