 |
a teraz spójrz mi prosto w oczy i powiedz, że nigdy nic do mnie nie czułeś.
|
|
 |
Byłeś tym moim pieprzonym nr 1. Pierwsza i ostatnią myślą każdego dnia... Jak mam się Ciebie teraz pozbyć z mojego umysłu skoro każdy dzień nosił Twoje imię? Wiem że to wszystko od pewnego czasu nie miało już sensu ale przecież tak bardzo kochałam wierzyć że moje życie może się kiedyś zmienić... / it_happens
|
|
 |
Czuję się co najmniej, jakby ktoś wyjął mi serce z klatki piersiowej, rzucił na ziemię po czym poskakał sobie po nim jak na trampolinie, wrzucił do klatki ze wściekłym tygrysem, a na koniec zszył je i odłożył na to samo miejsce. Tak się czuję! /mb
|
|
 |
|
Robiąc porządki spojrzałam pod łóżko. Znalazłam tam starą miłość. Była słaba, zakurzona. Zastanawiam się, co ona tam robi. Pomogłam jej wstać, lecz ona, spojrzawszy na mnie, umarła.
|
|
 |
Zniszczyło mnie to, że zakochałam się w nim za mocno, teraz więc tęsknię. I nie mogę przestać o nim myśleć. Inne tematy wydają mi się nudne i chcę tylko o nim mówić. Najgorsze jest to, że on nie cierpi teraz tak, jak ja.
|
|
 |
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
|
|
 |
Chciałabym, żeby on kiedyś zdał sobie sprawę, że mógł mnie nieć a nie miał. Żeby żałował, że ja wyciągałam do niego rękę, a on jej nie dostrzegł. Chciałabym, żeby on kiedyś miał świadomość tego że stracił coś bardzo cennego.. / siemamordox3
|
|
 |
|
Nienawidzę siebie za to, co czuję, jak czuję i do kogo..
|
|
 |
Czy warto jeszcze kochać i chodzić po tym świecie gdy straciłam już wszystko? Miłość, szczęście, ciebie.?
|
|
 |
Wróciła do domu. Zamknęła sie we własnych 4 ścianach. Czuła jak jej ciało drętwieje, jak usta szepczą ostatnim tchnieniem, a dusza powoli umiera.
|
|
 |
Bo kurwa nawet Einstein by cię nie zrozumiał.!
|
|
|
|