 |
|
Turniej w dwa ognie albo w chowanego
w letnie wieczory to było coś pięknego.
Coś magicznego jest w tych wspomnieniach.
|
|
 |
|
Ej dziewczyno, powiedz z czym masz problem,
On Cię zostawił, przestań, wytrzyj łzy, złap oddech.
Może nie był tego wart, może z Tobą coś nie dobrze,
A może to nie było to, kurwa to proste.
|
|
 |
|
Płacę za błędy i powiedz co z tego?
Kim bym był dziś nie popełniając ani jednego.
|
|
 |
|
To wszystko kruche, niepewne.Możesz być silny duchem, ale mieć za słabe serce.
|
|
 |
|
Kradniesz mi krew, ej, kradniesz mi serce,
A byłem silny, wiesz, nie ukradniesz nic więcej.
|
|
 |
|
Jak mantrę powtarzał rytmiczne uderzenia. Wśród fontanny krwi przeżywał chwile uniesienia. / Eripe
|
|
 |
|
Najpierw w korze drzewa wygrawerował serce,
później podciął jej gardło jednym pociągnięciem. / Eripe
|
|
 |
|
Mamy siebie, we dwoje, nie straszny żaden problem. Mamy siebie, a kurwa cała reszta to drobne. / Chada
|
|
 |
|
Cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię. Też, podobnie jak Ty stawiam na zaufanie. / Chada
|
|
 |
|
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. Tylko czasem miotają mną te chore emocje . / Chada
|
|
 |
|
"Czasami myślisz ile jeszcze
wytrzymasz ze świadomością, że
wolność drzemie gdzieś w żyłach."
|
|
|
|