głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pannapoziomka

znowu zaczęłam analizować Twoje spojrzenia podczas picia zielonej herbaty pomimo  że nie powinnam.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

znowu zaczęłam analizować Twoje spojrzenia podczas picia zielonej herbaty pomimo, że nie powinnam.

kochaj mnie. nie ważne  że to będzie plastikowa miłość pełna zakłamania bez krzty prawdy. nie ważne  że później będę zalewać noce łzami i nie nadążę z wycieraniem rozmazanego tuszu  zapominając o oddychaniu. kochaj mnie. wolę być szczęśliwa przez chwilę  a później cierpieć niż nie być wcale i spać spokojnie.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

kochaj mnie. nie ważne, że to będzie plastikowa miłość pełna zakłamania bez krzty prawdy. nie ważne, że później będę zalewać noce łzami i nie nadążę z wycieraniem rozmazanego tuszu, zapominając o oddychaniu. kochaj mnie. wolę być szczęśliwa przez chwilę, a później cierpieć niż nie być wcale i spać spokojnie.

zaskakujący jest fakt  że jestem w stanie się dla Ciebie poniżyć przyznając się do miłości  po tym jak mnie potraktowałeś. pomimo tego  że moja kobieca duma z której się dla Ciebie odzieram jest dla mnie jedną z najistotniejszych rzeczy.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

zaskakujący jest fakt, że jestem w stanie się dla Ciebie poniżyć przyznając się do miłości, po tym jak mnie potraktowałeś. pomimo tego, że moja kobieca duma z której się dla Ciebie odzieram jest dla mnie jedną z najistotniejszych rzeczy.

nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. moja podświadomość jest zbyt prymitywna  aby przeanalizować te wszystkie irracjonalne zagrania mojego serca i Twojej bezpośredniości. wylałam przez Ciebie hektolitry łez. zapomniałam bo tak mi wypadało. zaczęłam funkcjonować. z niedowierzaniem zaczęłam się uśmiechać. właśnie wtedy musiałeś wrócić. nie po to  aby znowu łgać jak kochasz. wróciłeś po to  aby znowu mnie zranić i dać powód do nieszczęścia. nie wiem  jaki jest w tym Twój cel. nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak jesteś nieczuły  a Twoje serce beznamiętne. nie mam ochoty po raz kolejny przeżywać najgorszych nocy w moim życiu. wszystkich łez  każdego z wypalonych papierosów podczas siedzenia na parapecie nad ranem. Twoja bezwzględność jest okrutna  a Ty jesteś zwykłym sukinsynem na którym zależy mi po raz kolejny stanowczo za bardzo  aby Cię znienawidzić.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. moja podświadomość jest zbyt prymitywna, aby przeanalizować te wszystkie irracjonalne zagrania mojego serca i Twojej bezpośredniości. wylałam przez Ciebie hektolitry łez. zapomniałam bo tak mi wypadało. zaczęłam funkcjonować. z niedowierzaniem zaczęłam się uśmiechać. właśnie wtedy musiałeś wrócić. nie po to, aby znowu łgać jak kochasz. wróciłeś po to, aby znowu mnie zranić i dać powód do nieszczęścia. nie wiem, jaki jest w tym Twój cel. nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak jesteś nieczuły, a Twoje serce beznamiętne. nie mam ochoty po raz kolejny przeżywać najgorszych nocy w moim życiu. wszystkich łez, każdego z wypalonych papierosów podczas siedzenia na parapecie nad ranem. Twoja bezwzględność jest okrutna, a Ty jesteś zwykłym sukinsynem na którym zależy mi po raz kolejny stanowczo za bardzo, aby Cię znienawidzić.

chciałabym umieć Cię znienawidzić. nawet nie wiesz ile bym dała  żeby moje źrenice zamiast łzami przepełniały się nienawiścią. chcę palić papierosy o poranku z myślą o tym jaki jesteś podły  a nie z myślą o tym jak bardzo mnie zraniłeś.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

chciałabym umieć Cię znienawidzić. nawet nie wiesz ile bym dała, żeby moje źrenice zamiast łzami przepełniały się nienawiścią. chcę palić papierosy o poranku z myślą o tym jaki jesteś podły, a nie z myślą o tym jak bardzo mnie zraniłeś.

budzisz się pewnego ranka i siadając na brzegu łóżka obiecujesz sobie  że łzy które właśnie ocierasz  są tymi ostatnimi. przysięgasz sobie  że od dziś będziesz szczęśliwy. nie ważne czy to szczęście będzie prawdziwe  czy tylko będziesz się oszukiwać  że jest. grunt  abyś potrafił oszukać samego siebie. abyś zdołał oszukać własną podświadomość na tyle  aby poczuć się spełnionym. aby potrafić się uśmiechnąć  nawet w kryzysowej sytuacji. są problemy. każdy z nas je posiada. jedni większe  drudzy mniejsze bądź mniej istotne. sęk w tym jak sobie z nimi radzimy. nie z każdej sytuacji jest wyjście i nie każdy problem da się rozwiązać. właśnie teraz nasuwa się myśl   jak być szczęśliwym mając problemy? jak oszukać własną mentalność  że problemy nie istnieją a życie jest piękne? właśnie nad tym głowimy się każdego dnia. każdej nocy obsesyjnie zastanawiamy się co zrobić  aby w końcu zrozumieć sens naszego istnienia. aby w końcu odnaleźć ścieżkę do szczęścia.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

budzisz się pewnego ranka i siadając na brzegu łóżka obiecujesz sobie, że łzy które właśnie ocierasz, są tymi ostatnimi. przysięgasz sobie, że od dziś będziesz szczęśliwy. nie ważne czy to szczęście będzie prawdziwe, czy tylko będziesz się oszukiwać, że jest. grunt, abyś potrafił oszukać samego siebie. abyś zdołał oszukać własną podświadomość na tyle, aby poczuć się spełnionym. aby potrafić się uśmiechnąć, nawet w kryzysowej sytuacji. są problemy. każdy z nas je posiada. jedni większe, drudzy mniejsze bądź mniej istotne. sęk w tym jak sobie z nimi radzimy. nie z każdej sytuacji jest wyjście i nie każdy problem da się rozwiązać. właśnie teraz nasuwa się myśl - jak być szczęśliwym mając problemy? jak oszukać własną mentalność, że problemy nie istnieją a życie jest piękne? właśnie nad tym głowimy się każdego dnia. każdej nocy obsesyjnie zastanawiamy się co zrobić, aby w końcu zrozumieć sens naszego istnienia. aby w końcu odnaleźć ścieżkę do szczęścia.

miłość nie istnieje. jest coś takiego jak zauroczenie. ładujesz się w związek. oboje jesteście sobą nawzajem zafascynowani. poznajecie siebie doszczętnie. kiedy wiecie o sobie już wszystko wkracza rutyna. oszukujecie się  że to jest tylko chwilowe. właśnie wtedy  dochodzi poróżnienie zdań i pierwsze kłótnie. udajecie  że to wszystko jest przejściowe  że prawdziwa miłość przezwycięży wszystko. nadal jesteście ze sobą. wszystko się sypie  a Wy nie macie się odwagi rozstać twierdząc  że za wiele Was łączy. za wiele razem przeżyliście  aby to wszystko skreślić. obawiacie się  że osoba z którą jesteście jest tą jedyną  a szansa może się nie powtórzyć. właśnie wtedy dochodzi do przyzwyczajenia. tekst 'nie wyobrażam sobie życia bez niej jego' świadczy o tym  że jesteśmy do osoby na tyle przyzwyczajeni  że zapomnieliśmy o naszym funkcjonowaniu bez niej. męczymy się ze sobą aż do końca. tylko nie licznych stać na to  aby zrezygnować i spróbować na nowo. z kimś innym.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

miłość nie istnieje. jest coś takiego jak zauroczenie. ładujesz się w związek. oboje jesteście sobą nawzajem zafascynowani. poznajecie siebie doszczętnie. kiedy wiecie o sobie już wszystko wkracza rutyna. oszukujecie się, że to jest tylko chwilowe. właśnie wtedy, dochodzi poróżnienie zdań i pierwsze kłótnie. udajecie, że to wszystko jest przejściowe, że prawdziwa miłość przezwycięży wszystko. nadal jesteście ze sobą. wszystko się sypie, a Wy nie macie się odwagi rozstać twierdząc, że za wiele Was łączy. za wiele razem przeżyliście, aby to wszystko skreślić. obawiacie się, że osoba z którą jesteście jest tą jedyną, a szansa może się nie powtórzyć. właśnie wtedy dochodzi do przyzwyczajenia. tekst 'nie wyobrażam sobie życia bez niej/jego' świadczy o tym, że jesteśmy do osoby na tyle przyzwyczajeni, że zapomnieliśmy o naszym funkcjonowaniu bez niej. męczymy się ze sobą aż do końca. tylko nie licznych stać na to, aby zrezygnować i spróbować na nowo. z kimś innym.

nie skupiajmy się na problemach. na tym co wywołuje u nas histeryczny płacz czy łzy sentymentu. skupmy się na tym  co sprawia nam radość. dążmy do spełnienia marzeń i realizacji celów nie zważając na kłopoty. na nasze troski  które usilnie próbują nam odebrać sens życia. nie dajmy za wygraną. nakopmy przeznaczeniu i pokażmy mu kto tu rządzi. los nie ma prawa dyktować nam łez czy uśmiechów. to od nas zależy jak będzie wyglądać nasze życie.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

nie skupiajmy się na problemach. na tym co wywołuje u nas histeryczny płacz czy łzy sentymentu. skupmy się na tym, co sprawia nam radość. dążmy do spełnienia marzeń i realizacji celów nie zważając na kłopoty. na nasze troski, które usilnie próbują nam odebrać sens życia. nie dajmy za wygraną. nakopmy przeznaczeniu i pokażmy mu kto tu rządzi. los nie ma prawa dyktować nam łez czy uśmiechów. to od nas zależy jak będzie wyglądać nasze życie.

gotowa byłam oddać mu ostatnią paczkę moich ulubionych żelek. bo miłość wymaga poświęceń.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

gotowa byłam oddać mu ostatnią paczkę moich ulubionych żelek. bo miłość wymaga poświęceń.

już nawet nie mam ochoty na unikanie Twoje wzroku. na niewinne uśmieszki kiedy nasze spojrzenia się spotkają. nie mam ochoty na Twój speszony wzrok robiący mi złudną nadzieję. Twoje bladoniebieskie spojrzenie  nie robi już na mnie wrażenia. hektolitry łez które przez te przeszywające tęczówki  wypłakałam   robią swoje.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

już nawet nie mam ochoty na unikanie Twoje wzroku. na niewinne uśmieszki kiedy nasze spojrzenia się spotkają. nie mam ochoty na Twój speszony wzrok robiący mi złudną nadzieję. Twoje bladoniebieskie spojrzenie, nie robi już na mnie wrażenia. hektolitry łez które przez te przeszywające tęczówki, wypłakałam - robią swoje.

znaleźć tego jedynego. tego  którego spojrzenie będzie mi podnosić poziom adrenaliny we krwi  znacznie bardziej niż przejście z zamkniętymi oczami przez ruchliwą ulicę.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

znaleźć tego jedynego. tego, którego spojrzenie będzie mi podnosić poziom adrenaliny we krwi, znacznie bardziej niż przejście z zamkniętymi oczami przez ruchliwą ulicę.

pokochaj niebo za to  że płacze deszczem w ramach solidarności z Tobą  gdy ujrzy Twoje źrenice przepełnione łzami.

whatthefuuuck dodano: 24 października 2010

pokochaj niebo za to, że płacze deszczem w ramach solidarności z Tobą, gdy ujrzy Twoje źrenice przepełnione łzami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć