głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pannapoziomka

A jak spotkam miłość  to tak jej wykurwię że pomyli walentynki z halloween.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

A jak spotkam miłość, to tak jej wykurwię że pomyli walentynki z halloween.

Jak tam wczorajsza impreza? udana?  nie wiem  jeszcze mi nie opowiadali.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

Jak tam wczorajsza impreza? udana? -nie wiem, jeszcze mi nie opowiadali.

 ulubiona litera?  M.   dlaczego?   ponieważ wszystko co jest dla mnie ważne  co kocham zaczyna się właśnie niej. miłość  morze  marzenia  i ci dwaj panowie też.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

-ulubiona litera? -M. - dlaczego? - ponieważ wszystko co jest dla mnie ważne, co kocham zaczyna się właśnie niej. miłość, morze, marzenia, i ci dwaj panowie też.

Nigdy nie brakowało mi siły. Miałam ją  gdy umierały najbliższe memu sercu osoby  gdy byłam krytykowana  oceniana i pochopnie osądzana. Miałam ją nawet  gdy już nie ogarniałam  co się ze mną dzieje. To ty sprawiłeś  że się poddałam. Straciłam wiarę w siebie  we własne możliwości. Mogę przetrwać wiele  jednak związek z tobą był za wielkim poświęceniem. Zrobiłeś ze mnie szmatę  ale wiedz  że się podniosę. Kiedyś się zemszczę i wtedy będziesz błagał o przebaczenie.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

Nigdy nie brakowało mi siły. Miałam ją, gdy umierały najbliższe memu sercu osoby, gdy byłam krytykowana, oceniana i pochopnie osądzana. Miałam ją nawet, gdy już nie ogarniałam, co się ze mną dzieje. To ty sprawiłeś, że się poddałam. Straciłam wiarę w siebie, we własne możliwości. Mogę przetrwać wiele, jednak związek z tobą był za wielkim poświęceniem. Zrobiłeś ze mnie szmatę, ale wiedz, że się podniosę. Kiedyś się zemszczę i wtedy będziesz błagał o przebaczenie.

usiadła na szkolnym korytarzu sama  włożyła słuchawki do uszu i odcięła się. zamknęła oczy. gdy nagle ktoś się dosiadł i otulił ją ramieniem. Uśmiechnęła się  myślała  że to on. gdy otworzyła oczy ujrzała nie jego twarz lecz zmartwionej przyjaciółki  wybuchnęła płaczem. tak bardzo chciała go przytulić...

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

usiadła na szkolnym korytarzu sama ,włożyła słuchawki do uszu i odcięła się. zamknęła oczy. gdy nagle ktoś się dosiadł i otulił ją ramieniem. Uśmiechnęła się, myślała, że to on. gdy otworzyła oczy ujrzała nie jego twarz lecz zmartwionej przyjaciółki, wybuchnęła płaczem. tak bardzo chciała go przytulić...

rozumiem  że nigdy nie będziemy razem. więc nie utrudniaj mi tego i zostaw ten uśmiech dla siebie.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

rozumiem, że nigdy nie będziemy razem. więc nie utrudniaj mi tego i zostaw ten uśmiech dla siebie.

budzę się rano i spoglądając sennie w sufit  odtwarzam w myślach swój sen: w końcu odważyłam się do ciebie napisać. wymienialiśmy wiadomości przez kilka dni  aż w końcu postanowiliśmy się spotkać. byłam szczęśliwa. ubrałam się  umalowałam i wyszłam na umówione spotkanie. jednak tam nie dotarłam. obudził mnie dźwięk budzika. widocznie nawet w snach nie jest pisane nam bycie razem.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

budzę się rano i spoglądając sennie w sufit, odtwarzam w myślach swój sen: w końcu odważyłam się do ciebie napisać. wymienialiśmy wiadomości przez kilka dni, aż w końcu postanowiliśmy się spotkać. byłam szczęśliwa. ubrałam się, umalowałam i wyszłam na umówione spotkanie. jednak tam nie dotarłam. obudził mnie dźwięk budzika. widocznie nawet w snach nie jest pisane nam bycie razem.

Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób  więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się  więc nie ogarniałam  co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce  niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić  gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka. – Wiedziałem  że nadal na mnie lecisz. – Zaśmiał się. – Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny. – Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć  gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób, więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się, więc nie ogarniałam, co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce, niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić, gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka. – Wiedziałem, że nadal na mnie lecisz. – Zaśmiał się. – Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny. – Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć, gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.

świat jest pokręcony  ludzie dziwni a życie nie do ogarnięcia.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

świat jest pokręcony, ludzie dziwni a życie nie do ogarnięcia.

to takie dziwne. on ma dziewczynę  tym masz chłopaka a oboje chcielibyście mieć siebie.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

to takie dziwne. on ma dziewczynę, tym masz chłopaka a oboje chcielibyście mieć siebie.

w życiu jest jak w matematyce. jeśli idzie zbyt łatwo to prawdopodobnie robisz coś źle.

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

w życiu jest jak w matematyce. jeśli idzie zbyt łatwo to prawdopodobnie robisz coś źle.

A czy ty  kiedyś usiądziesz i powiesz  brakuje mi jej  ?

whatthefuuuck dodano: 27 października 2010

A czy ty, kiedyś usiądziesz i powiesz "brakuje mi jej" ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć