 |
nie ma to jak spowodować wypadek na skrzyżowaniu serc. //cukierkowataa
|
|
 |
szłam przez park w ręce trzymałam tymbarka o ulubionym smaku w drugiej kończącego się papierosa a z oczu leciały czarne łzy. usiadłam na "naszej" ławce. wtedy wspomnienia wróciły. rzuciłam pustą butelką o kostkę która rozsypała się w drobny mak, tak jak rozsypało się moje życie. serce skamieniało. a w oczach zobaczyć można było tylko cierpienie. //cukierkowataa
|
|
 |
kiedy zobaczysz w mojej ręce flaszkę wódki to znaczy że naprawdę ze mną jest źle, że sobie nie radzę, że potrzebuje pomocy. //cukierkowataa
|
|
 |
stracić bliską osobę to jak stracić cząstkę siebie. brakuje ci czegoś ważnego. nie możesz określić co to naprawdę jest ale czujesz to w sercu czujesz tą pustkę. ta pustka wypełnia się wspomnieniami i im bardziej wspominasz tym bardziej cierpisz. //cukierkowataa na życzenie dla
niewypelniona
|
|
 |
miłość w naszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać, nie ?
|
|
 |
kocham go dłużej niż trwa przeklęty dzień.
|
|
 |
miłość jest narkotykiem, którego potrzebuję .
|
|
 |
threw my bad fortune of the top of a tall building I'd rather have done it with you your boy's smile five in the morning looked into your eyes and I was really in love. ;*
|
|
 |
słyszałam naszą piosenkę w radiu niedługo po tym pomyślałam o tobie Nie mogę wyrzucić tego dźwięku z mojej głowy , nie patrz teraz, to powraca znowu.
|
|
 |
jak nie ja - będzie inna, tak już jest, przecież to nie twoja wina.
|
|
 |
między nami nic nie było, parę nocy, trochę wina to za mało by cię mieć.
|
|
 |
przepraszam tych, co powinnam. za to, że jestem taka trudna. za niewypowiedziane myśli. za zbyt skomplikowane słowa. że mówię ' odejdź ' myśląc ' zostań ' za chwile milczenia i brak znaków życia. za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać.
|
|
|
|