 |
Wiem, że znów wieczorem chciałbyś mnie na własność mieć,
Znów nie będziesz sobą, będę z Tobą aż po sen.
Znam Cie lepiej niż ktokolwiek i nie zmienisz się, bo
Zanim zaśniesz, kilka godzin znowu spędzisz ze mną.
|
|
 |
Milczysz, znasz mnie, wiesz, że znów muszę schlać się.
I najgorsze, że Ty jesteś przy tym zawsze.
|
|
 |
Ale nie wyrzucił cię i siedziałaś z nami.
I niby kryzys, ale wierzę, że się jeszcze dogadamy.
|
|
 |
Przyszedł Matek i wziął Cię na stronę,
Krzyczał, coś tłumaczył, że to już popierdolone.
|
|
 |
Zaraz, może wtedy on wziął Cię,
Ale przecież pamiętam, że leżałaś obok mnie.
|
|
 |
Kurwa, to nie ty - ja wiem, że to nie Ty.
Przecież wczoraj byłaś ze mną, choć zerwał mi się film na moment.
|
|
 |
Słyszałem, wczoraj ponoć byłaś u sąsiada.
Trzymał Cię za szyję, spijał, ponoć skończył na kolanach.
|
|
 |
Kumple nie chcą gadać, bo niby mnie zmieniłaś.
Ale kiedy jesteś z nami nikt się nie wychyla.
|
|
 |
Już kurwa rzygam Tobą i nie wyrabiam finansowo.
Mam deprechę, awantury i chcę żyć na nowo.
|
|
 |
Jakoś już dziwnie się czuję gdy jesteśmy sami. Nie żebym zmęczył się z Tobą, bo uwielbiam cię walić.
|
|
 |
Poojebało ?:D dać za leginnsy 300 zl ? xdd aahahha . a za cukier 5 zl mozna ?! MOŻNA xDD ...
|
|
 |
leżeli wtuleni w siebie. czuł jej ciepły oddech na swojej szyi i przyśpieszone bicie serca. czas się zatrzymał, kiedy sekundy stawały się jakby wiecznością, a Ona wciąż była przy nim. nadal się uśmiechając, palcem delikatnie przejeżdżała wzdłuż Jego klatki piersiowej. stał się dla Niej wszystkim, był kluczem do jej serca, jedynym jaki istniał na świecie. tulił Ją z całych sił i pragnął już nigdy nie puszczać, chciał zatrzymać tą chwilę, tak jak aparat uwiecznia najpiękniejsze momenty życia, na prostych fotografiach. jak tlen dla życia, dla Niej On był koniecznością, a Ona dla Niego wszystkim tym co niezbędne, była Jego oknem na świat, a ich miłość nadawała światu koloru. / endoftime & kolekcjonerr.
|
|
|
|