 |
Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to wciąż się uśmiechasz?
|
|
 |
"Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie.
Jest mi o tyle Twych spojrzeń samotniej".
|
|
 |
Z Ziomkiem możesz wypić, zapalić Gibona.
Ale żaden Ziomek nie da Ci tego co Ona
|
|
 |
Pewnego dnia to niebezpieczny zwrot. Często oznacza nigdy..
|
|
 |
Zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć,
kiedy zwykłe dni bolą zbyt przynosząc wstyd,
wolisz wobec nich być obojętna,
przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać..
|
|
 |
to wszystko należy do przeszłości. Ja jestem inna, więc i on nie mógł pozostać taki sam
|
|
 |
Sentyment pozostanie
Uczucie niekoniecznie
|
|
 |
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
nie mogę tu za dużo o nim pisać, nie mogę, bo wówczas wy też byście się w nim zakochały. [ niekoffana ]
|
|
 |
Ja kolekcjonuje najki ty kolekcjonujesz lajki, jak się nie ma co się lubi wiadomo to taki ranking. Nie mam kumpli od szklanki i kielicha, co za lipa, Bo mam tylko szczerych ludzi którzy kłamstwu mówią - wypad.
|
|
 |
Gdy osiągasz sukces sam, wszyscy chcą go opić. A gdy toniesz w gównie, patrzą jak się topisz, ludzie.
|
|
 |
pamiętam jak zapytałem czy mnie kochasz jeszcze. Odpowiedziałaś: Nie wiem,przeszły mnie dreszcze pomyślałem, że nie ma mnie bez Ciebie.
|
|
|
|