 |
"Tej nocy zrozumiałem, dlaczego mój ojciec pił, gdy umarła mama. Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać." Janusz Leon Wiśniewski
|
|
 |
Przyjaciel ... Nazywam go bratem, choć mamy inną matkę, bo nie pomaga mi przenosić mebli, a jest moim kręgosłupem podtrzymującym ciało gdy ja zapijam smutki w szklance wódki.
|
|
 |
Teraz Jego słodkie pocałunki zapijam gorzką wódką.
|
|
 |
Rozbijał dziecka skarbonkę by mieć na wódkę i żyć w udrękach...Gdy nie pił kazał w nagrodę nosić się na rękach...Stąd rodzi się takie stwierdzenie: samo nie picie to jeszcze nie trzeźwe myślenie
|
|
 |
A dziś bawmy się uczuciami przy drinkach,
rzucając sobie dwuznaczne spojrzenia
na których i tak wszystko się skończy.
|
|
 |
Tylko wina trochę nalej,
ona musi dziś zaszaleć.
|
|
 |
Szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia
|
|
 |
Gdy wrócę z niebytu, niezwłocznie oddzwonię.
|
|
 |
Ludzie trwają krótko, smutki płyną z wódką.
|
|
 |
Z chęcią bym usnęła, tak na kilka dni, później wstała i żyła dalej, już wypoczęta.
|
|
 |
Poczęstuj się mną, tylko nie nakrusz.
|
|
 |
Do sklepu na dole przywieźli jabole, nie wyjdę kurwa aż się nie napierdolę / nemeziiska
|
|
|
|