 |
eeeej. zioom. skradłeś mi serce. oddawaj je.
|
|
 |
pamiętam te czułe słówka na dobranoc, wieczorne spacery, wycieczki za miasto , spotkania , imprezy, te wszystkie spędzone razem chwile - uuups. o sory, pomyliłam bajkę. :x
|
|
 |
` nara ` to ty se możesz pisać do kolegi . Dla mnie to,to samo co wypierdalaj. zioom.
|
|
 |
bo szczęście mieszka w jego uśmiechu.
|
|
 |
gdy zaczęło się układać znów pojawił się ten pierdolony Romeo.
|
|
 |
i z wielkimi oklaskami powitajmy powrót samotności :
|
|
 |
to nie telenowela , to ona i on :p
|
|
 |
te twoje obietnice , że zawsze będziesz ze mną, że mnie nie opuścisz, nie pozwolisz mnie skrzywdzić , obronisz mnie , że kochasz, że śnisz, że myślisz - wierzyłam ci , wierze i będę wierzyć.
|
|
 |
była zepsuta , ale miała gigantyczne serce - tylko , że nie umiała tego wykorzystać.
|
|
 |
scenariusz mojego życia jest bardzo poukładany , lecz ten kto go pisał , wątek o nazwie ` miłość ` napisał bardzo nie wyraźnym druczkiem i zapomniano o nim , po prostu został ominięty .
|
|
 |
pytasz co u mnie ? no trochę się pozmieniało , swoje rozjebane życie układam powoli w całość.
|
|
 |
jeżeli mnie nie pocałujesz to strzele megaśnego focha forever. < 33
|
|
|
|