 |
Przynajmniej na chwilę uszczęśliwia, pozwala zapomnieć o chujowej rzeczywistości. Tak, butelka to dobre rozwiązanie.
|
|
 |
Lubię Cię, na swój pojebany sposób, ale lubię
|
|
 |
Tu życie dusi, jak dusi astma
|
|
 |
pewnego dnia spotkasz kogoś, kogo nie będzie obchodziła twoja przeszłość. a to dlatego, że będzie chciał być tylko z tobą w twojej przyszłości.
|
|
 |
Świat wyciera o Ciebie brudne ręce czujesz , zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze.
|
|
 |
Miasto z gruntu zdradliwe, mordy bez zasad .
|
|
 |
Czuję smak chwili, choć była bardzo krótka. Smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka. Kto pił życia nektar, zna ten smak. To chwila, pamiętasz jak pachniał wtedy świat.
|
|
 |
I z tak zwanych znajomych wypłynie najgorsze ścierwo.
|
|
 |
Mówię co czuje, niczego nie żałuje. Gdy podajesz komuś rękę, mów mu wprost, że jesteś chujem.
|
|
 |
Kochaj mnie, szanuj i pomagaj. Mam nadzieję chyba, że zbyt wiele nie wymagam.
|
|
 |
Przynoszę dramat, jestem jak ból który nie mija. We wrogów wbijam, pies im mordę lizał .
|
|
 |
wzbudzić nadzieje a potem z tego kpić, tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć.
|
|
|
|