 |
Dziś nie pragnę za wiele, psy mnie w końcu rozkuły, kiedyś różnie bywało, mniejsza brat o szczegóły.
|
|
 |
boję się zobowiązań. nie chcę ci nic obiecywać, niczego na siłę nazywać. nie wyznam ci nagle wszystkiego, co czuję. ale mogę być, całkiem blisko. mogę być oparciem, o ile nie obciążysz mnie zbyt mocno, dobrym słuchaczem, albo poprawiaczem nastroju. mogę być kim chcesz, tylko nie czyń mnie zbyt ważną. nie jestem dobra w byciu czyimś wszystkim.
|
|
 |
o co chodzi z tym ze nie można tutaj wejść?
|
|
 |
Jej usta mówiły że ją to nie obchodzi , ale jej oczy opowiadały
zupełnie inną historię.
|
|
 |
Tylko do siebie możesz mieć pretensje. Twój wybór, twój ból. Ponosisz konsekwencje.
|
|
 |
dziękuję brat, że jesteś ! wiesz, że brata nie wyjebie . KAŻDY JEST SWOIM MISTRZEM.
|
|
 |
bywam w tych samych miejscach, lecz już sama, i właśnie w takich momentach wracają wspomnienia.
|
|
 |
|
,,Niech sie rozpłynie przeszłość jak z papierosa dym ."
|
|
 |
Zamiast bolesnej prawdy wybierz czasem ciszę. Są słowa, których usta nie powinny mówić, a uszy słyszeć.
|
|
|
|