 |
zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami było złożone bardziej niż origami. | Małpa.
|
|
 |
nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach, bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach. | Małpa.
|
|
 |
kiedy ja kocham Ciebie Ty mówisz to nie ma sensu,
co było wypalone jak popiołka pełna skrętów. | Hemp Gru.
|
|
 |
chcesz to zajrzyj głęboko na dno mego serca , zobaczysz tamtych ludzi i te miejsca. | Sobota.
|
|
 |
zawiodłem, wiem to przykre. rzucę krótkie przepraszam i z Twojego życia zniknę. | Peja.
|
|
 |
wziąć rower, pojechać na plaże, usiąść na jej brzegu tak, żeby fala rozbijająca się o niego obmywała moje nogi. oglądać zachód słońca i wraz z zatapiającym się słońcem w morzu zatopić naszą miłość.
|
|
 |
codziennie dziękuję Panu Bogu za tych zajebistych ludzi, którzy pomimo upływu czasu nic się nie zmienili.
|
|
 |
powodzenia na nowej drodze życia z tym plastikiem, kochanie. trzymam za was kciuki i mam nadzieję, że wybranka Twojego serca nie rozpuści się pod wpływem wysokiej temperatury.
|
|
 |
może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz
jeśli to nie jest miłość to chyba Bóg jest ślepy. | Pezet.
|
|
 |
chciałbym umieć jej pokazać tą miłość,
którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku. | Pezet.
|
|
 |
może mogłoby być trochę inaczej,
może mogłoby być trochę jak dawniej,
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem,
i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie. | Pezet.
|
|
 |
minęły dni, minęło sporo.
moje życie, moje wybory.
tak bardzo chciałem być z Tobą
i zawsze być już czuły i dobry.
to takie złe gdzie idę i po co,
to jaki jestem jest takie niemądre.
i czuję się kurwa całkiem żałosny,
gdy myślę o Tobie nocą i błądzę. | Pezet.
|
|
|
|