 |
|
wiesz, im jest ciemniej, tym bardziej mi się podobasz.
|
|
 |
|
nachodzi mnie w łóżku. napastuje moje ciało. wyszukuje ulubioną jego część. delikatnie łaskocze i zaczyna ssać. pieprzony komar.
|
|
 |
|
róże na górze, fiołki na dole, tak mi się nie chce, że ja pierdole.
|
|
 |
|
era dinozaurów już się skończyła więc nie rozumiem co tu jeszcze robisz. dokańczasz ewolucje?
|
|
 |
|
oddam 10 zbędnych kilogramów. gratis dorzucę siostrę.
|
|
 |
|
każdy dzień oddala nas, odliczam czas, do momentu w którym, znów zostanę sam, kurwa mać!
|
|
 |
|
jestem jednym z tych co dobrze śpi, choć nie ma po co wstawać
|
|
 |
|
ile kroków wstecz zrobiłeś dla niej? rzuciłeś dla niej wszystko, lecz zabrakło uśmiechu losu,
teraz prosto zmierzasz na dno
|
|
 |
|
wykorzystałem już wszystkie sposoby, by spróbować zapomnieć o tobie
|
|
 |
|
bądź tak miła i zdechnij już.
|
|
 |
|
- czemu zrobiłaś się nagle taka wredna? - trzeźwieje.
|
|
 |
|
bez zakochań, zauroczeń i tym podobnych, proszę.
|
|
|
|