głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika palinkaaa

Uwielbiam być w Jego obecności!

byk1994 dodano: 9 grudnia 2012

Uwielbiam być w Jego obecności!

a największe z moich marzeń  to jego serce.

glupolek dodano: 9 grudnia 2012

a największe z moich marzeń, to jego serce.

ona z miłości do niego zrobiłaby wszystko.

glupolek dodano: 9 grudnia 2012

ona z miłości do niego zrobiłaby wszystko.

czasami wystarczy kilka sekund i życie nabiera sensu. czasami wystarczy jedna chwila by wypełnić pustkę w sercu. tak niewiele trzeba człowiek by zobaczyć to co piękne. pomyśl o tych osobach które naprawdę dają szczęście.

glupolek dodano: 9 grudnia 2012

czasami wystarczy kilka sekund i życie nabiera sensu. czasami wystarczy jedna chwila by wypełnić pustkę w sercu. tak niewiele trzeba człowiek by zobaczyć to co piękne. pomyśl o tych osobach które naprawdę dają szczęście.

jest dla mnie jak tlen bez którego szybko umrę.

glupolek dodano: 9 grudnia 2012

jest dla mnie jak tlen bez którego szybko umrę.

czasami słowa nie są w stanie opisać tego  co tak naprawdę chcemy powiedzieć.

glupolek dodano: 9 grudnia 2012

czasami słowa nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę chcemy powiedzieć.

ludzie  są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku  zapachu. ona parzy Cię w usta  ludzie parzą w serce. ale za herbatą  kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi  którzy mają to do siebie  że odchodzą. że zwyczajnie stygną.

abstracion dodano: 9 grudnia 2012

ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.

Zawsze spoko   pędzić do wyjścia dla zawodników po meczu  mieć nagłe zagrodzoną drogę przez jakiegoś faceta  zamierzać przeprosić  przejść obok i kontynuować trasę  lecz podnieść jeszcze wzrok w górę i spostrzec  iż owym facetem jest Kosok.

definicjamiloscii dodano: 8 grudnia 2012

Zawsze spoko - pędzić do wyjścia dla zawodników po meczu, mieć nagłe zagrodzoną drogę przez jakiegoś faceta, zamierzać przeprosić, przejść obok i kontynuować trasę, lecz podnieść jeszcze wzrok w górę i spostrzec, iż owym facetem jest Kosok.

8.08.2010r.      ?15.08.2010r.      29.08.2010r.      3.09.2010r. :

byk1994 dodano: 8 grudnia 2012

8.08.2010r. ---> ?15.08.2010r. ---> 29.08.2010r. ---> 3.09.2010r. :)))

Powinnam Mu wpajać  że jest w porządku  daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu:  chodź  wymasuję . Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe  niedostępne  a najbardziej upragnione.

definicjamiloscii dodano: 7 grudnia 2012

Powinnam Mu wpajać, że jest w porządku, daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu: "chodź, wymasuję". Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe, niedostępne, a najbardziej upragnione.

Nie chce się ze mną kłócić   może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach   a mimo to  nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy  nie opierając tego na swoich uczuciach  tym co Mu nie odpowiada we mnie  a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc  nie chcę tylko  żebyś potem czegoś żałowała  więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić  powiedzieć . Słucham Go. Mimowolnie Go słucham  opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację  bez wyjątku  a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

definicjamiloscii dodano: 5 grudnia 2012

Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

Czy jestem stworzona do oddania się całkowicie drugiemu człowiekowi?  lubbel

byk1994 dodano: 3 grudnia 2012

Czy jestem stworzona do oddania się całkowicie drugiemu człowiekowi?//lubbel

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć