 |
ludzie skłamią dla zysku, nie jestem ślepy i głuchy,tutaj chciwość podtapia moralność w morzu juchy
|
|
 |
nie szukam prawdy w miejscach
|
|
 |
A we mnie ponuro. Wieczorem złapałam się na takim odczuciu: jak dobrze, że już skończył się kolejny dzień mojego życia.
|
|
 |
kocham ból moich wrogów i przed niczym się nie cofnę, to jest proste, absolwenci najwyższej ze szkół
|
|
 |
Dzisiaj tkwi we mnie już tylko obojętność, a jeszcze wczoraj chciałam świat objąć ręką, jeszcze wczoraj tętniło we mnie szczęście, a dzisiaj jest mi to zupełnie obojętne
|
|
 |
ędę pluł tym skurwysynom w pyski prawdą
|
|
 |
pukam w łeb jak mefedron, wyginam ci czaszke, nadal zderzamy się z rzeczywistością niczym crash-test
|
|
 |
Nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie może mieć na własność. I to jest najważniejsze przesłanie miłości — mieć najważniejszą osobę na świecie, ale jej nie posiadać.
|
|
 |
Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]
|
|
 |
skumaj to typie, że balet w za dużej dawce może zrobić z Ciebie cipę, a życie Cię nauczy właśnie tego małolacik , że docenisz psychiczne zdrowie wtedy jak je stracisz
|
|
 |
koszmary na jawie,w psychodelicznym cyrku, znów gram pierwszoplanową rolę urwanego filmu
|
|
 |
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być?
|
|
|
|