 |
jakie to jest przepiękne uczucie.. uwolnić swe serce z więzienia uczuć, uczynić je wolnym. by móc pokochać na nowo.
|
|
 |
jestem z siebie dumna, jak cholera.
|
|
 |
nie kocham Cię już, nie kocham. rozumiesz?! nie kocham !
|
|
 |
Szukałam w życiu szczęścia i myślałam, że to znaczy
być pijanym we mgle,
głowę w chmurach mieć.
ale to nie było szczęście, tylko skacowany sen.
|
|
 |
Samej mi do siebie jest okrutnie za daleko.
Ciągle mi dystansu do samej siebie brak.
|
|
 |
Nie chcę pić, ja nie chcę nic.
Sen nie nadchodzi...
Czekam tak na lepszy czas,
czy On to mój lepszy czas?
|
|
 |
Jak siebie przeżyć mam?
Czas nie leczy moich ran!
Jak siebie w sobie znieść?
Jak mam pokochać się?
|
|
 |
Nie oszukujmy się – jak jest dobrze, to nie zastanawiasz się nad niczym, bo i po co. Dopiero jak się zaczyna psuć, jak złapiesz tę pokrzywkę i poczujesz, że boli, włącza ci się głęboka analiza. Jeśli oczywiście masz odrobinę rozsądku.
|
|
 |
Nie wiem, czy chcę, żeby ludzie wiedzieli, że ja tak bardzo czuję. Nie chcę ludziom pokazywać, że się czasami boję, że mam swoje strachy, słabości, bo mogą powiedzieć – aha, to ty jesteś zwyczajna... I machną na mnie ręką. Więc czasami lepiej nie mówić – niech sobie myślą że jestem „stalową damą”. Najważniejsze, żeby przed sobą nie udawać.
|
|
 |
Bunt wynika z tego, że nie znasz życia. buntujesz się przeciwko temu, co zauważasz i czego nie potrafisz zrozumieć. Kiedy zaczynasz Wszystko rozumieć, mówisz: „Aha!” i masz siedemdziesiąt lat. Nie chcę dożyć momentu, kiedy w moim życiu wszystko będzie jasne.
|
|
 |
Zapominam coraz częściej co jadłem i czytałem.
Nie wiem czy kocham, czy kiedyś kochałem.
Zapominam. zapomniałem. kocham czy kochałem?
|
|
 |
Wszyscy pójdziemy do nieba.
Wszyscy pójdziemy do piekła.
Przeszłość kończy się teraz.
A przyszłość zaczyna się teraz.
|
|
|
|