 |
Znasz to uczucie, gdy otwierasz oczy i wiesz, że to błąd był,
Że nie masz ochoty dziś na nic, a telefon dzwoni już piąty./Bonson
|
|
 |
potrafię kochać Cię, jak nigdy nikt,
a później ubrać się i wyjść, i nic,
nie odzywać się i trzy dni pić./Bonson
|
|
 |
Kiedyś moje życie tworzyło wyraźną linię, a teraz się rozlało w nieforemną plamę, życie mi się rozlało.
|
|
 |
Kiedy pijesz, to świat nadal gdzieś tam sobie istnieje, ale przynajmniej na chwilę zdejmuje ci nogę z gardła.
|
|
 |
w sumie to kocham ludzi ale też czuję do nich nienawiść,
bo jednocześnie będąc z kimś mam ochotę go zabić. / frisz
|
|
 |
Nie rozumiesz mnie, a jeśli nie, to czego chcesz ode mnie
Nie zmienię się, przecież zresztą też nie wiesz kim jestem. /Qsz
|
|
 |
co było we mnie jest teraz obok,
nie dopuszczam myśli ze może być chujowo. /frisz
|
|
 |
daj mi zapomniec o tym co było we mnie złego,
pozwol naprawić co we mnie zepsute,
nie poddając się wytrwam,wygram,odmówię pokute./ frisz
|
|
 |
myślałem, że uczę się, jak żyć, a uczyłem się jak umierać
|
|
 |
dlaczego tak się dzieje że gdy dostajesz szansę to mocniej wiatr w oczy wieje?
|
|
 |
THC kozacki zastrzyk, dzisiaj moje płuca miażdży
|
|
 |
każdy twój ból czułem na sobie, kiedy cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie, żebyś ty nie czuła wcale
|
|
|
|