 |
|
...i... byś w mojej pamięci zawsze pozostał sobą - nastoletnim chłopakiem z niepewnym uśmiechem, zimno niebieskimi oczyma i dobrym sercem. A nie pijanym aktorzyną, co stara się na siłę dograć ten jeden akt, w którym całuje wysoką blondynę... -_- [P]
|
|
 |
|
Czy wspomnienie rozbite na tysiąc kawałków przestaje być wspomnieniem? A może ma się wtedy zamiast jednego tysiąc wspomnień? Jeśli tak, to myślisz, że teraz każde z tego tysiąca będzie bolało z osobna?
|
|
 |
|
Ja jestem inna, więc i on nie mógł pozostać taki sam..[P]
|
|
 |
|
.Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu
|
|
 |
|
Wiem, że nie jest łatwo, ale spróbuj o nim nie myśleć. Zranił Cię, a o takich ludziach się nie myśli.
|
|
 |
|
Nie czekał. Nawet nie myślał. W sumie to nigdy Go nie było. Jedyne co potrafił to zostawić wspomnienia i ulotnić się... I tak wiele jak na niego. [P]
|
|
 |
|
jeden błąd i tracisz wszystko .
|
|
 |
|
Zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.
|
|
 |
|
Kiedy coś uparcie gaśnie - zaufaj iskierce nadziei...
|
|
 |
|
51*366336 "...Numer sprzed lat, numer który wiele słyszał obietnice bez pokrycia które pękły jak klisza..."
|
|
 |
|
Udzielajmy azylu zbiegom... okoliczności.
|
|
 |
|
Może słowa potrzebują ciepła, gdy się rodzą od nowa?
|
|
|
|