|
Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]
|
|
|
'Wpierdalamy się w związki, które nie mają racji bytu. Sypiamy w łóżkach osób, z którymi nie chcemy mieć nic wspólnego. Nad ranem nie chcemy mieć nic wspólnego nawet ze sobą. Całujemy się, nie dając od siebie nic więcej poza gęstą śliną. Dokładnie to samo otrzymujemy w zamian.
Piszemy, że tęsknimy, choć sami nie wiemy, za czym i czy tęsknimy naprawdę. Nie mamy nic więcej, ale wcale nie przeszkadza nam to we wmawianiu sobie, że to wszystko nosi metkę “Miłość”. A potem zrywamy, nienawidzimy i chcemy zapomnieć.
Na wszystkim, co zdawało się być tak prawdziwe zaczynają pojawiać się odrosty.
“Co ja w niej widziałem?”, “jaaa jeeebię, gdzie ja miałam oczy…“. Nie znam nikogo, kto choć raz nie wypowiedziałby tych słów.'
|
|
|
Bo jak z Tobą rozmawiam to czasami mnie denerwujesz, ale jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwują wszyscy inni.
|
|
|
Ziemia to pudło, w którym żyć trudno, Jeden ma wszystko, drugi ma gówno, Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję, Nie sądź mnie ku*wo, nikt z nas sędzią nie jest.
|
|
|
,,Wracam do swojego pokoju i siadam na łóżku. Za dużo. Za dużo. Czuję tylko bezsilność, bezsilność jako stan ciała, bezsilność rozmiękczająca kości, zamieniającą mięśnie w wiszące bezładnie sznurki. Za dużo."
|
|
|
piję gorzka żołądkowa. Mijam ludzi, na ich twarzach tylko smutek i nie chce być jednym z tych, co prócz wódki mają już wszystko w dupie.
|
|
|
Wsiadaliśmy w auto słuchając rapu. Słuchając rapu pędziliśmy przez miasto. Teraz świat jest inny, miasto inne, ty i ja, Wsiadamy, zapalam splifa, włączam rap.
|
|
|
Miłość ujawnia się wtedy, gdy siedząc w kuchni i robisz mu kanapkę i dociera do Cciebie, że jest ci z tym cholernie dobrze.
Gdy prasujesz mu koszulę i dociera do ciebie, że ci to nie przeszkadza.
Gdy leżysz przy nim i oglądając wasz ulubiony serial dociera do ciebie, że chcesz by ta chwila trwała.
Miłość jest wtedy, gdy wykonujesz co dzienne czynności z myślą o nim, bo wiesz, że on także jest przy tobie z jakiegoś powodu.
|
|
|
Na tym polega magia życia.
Żyjesz.
W bagnie.
Cierpisz.
W samotności.
I niespodziewanie pojawia sie promyk, który postanawia trwać przy Tobie i rozświetlać Ci życie.
Już do końca.
Na zawsze.
|
|
|
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/174733155/gdy-szczescie-puka-do-drzwi-cz-1.html (link do mojego nowego opowiadania. Czy Olivka da radę odkryć przeszłość porywczego i tajemniczego Luke'a? Czy Luke pokocha skromną studentkę nie sprawiając jej bólu? Kolejne części znajdziecie pod tym samym zdjeciem wiodącym w linku. pozdrawiam ;* )
|
|
|
kochani! pojawiam się z kolejnym opowiadaniem! Jak dla mnie jest lepsze, niż poprzednie.
|
|
|
'Straszną rzeczą jest, kiedy dusza zmęczy się życiem szybciej niż ciało.'
|
|
|
|