|
jego uśmiech sprawia, że rozpadam się na milion malutkich kawałeczków dryfujących w przestworzach chorej rzeczywistości
|
|
|
Popełniłeś zbyt wiele błędów
Ona miała zbyt wiele argumentów
Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi
Kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi
|
|
|
Ciekawe czy Ty również myślisz o mnie tak intensywnie jak ja o Tobie.
|
|
|
I zaś znów trzeba powrócić do szarej rzeczywistości.
|
|
|
Najbardziej bolą mnie te najlepsze wspomnienia, bo wiem, że drugi raz to samo się nie powtórzy.
|
|
|
w sercu mam dobro, a w glowie ostre porno.
|
|
|
Najpierw Go odepchnęła, a potem żałowała, że to zrobiła.
|
|
|
wykorzystywałam cię przez cały czas i już dawno powinnam porzucić. zaczęło mi zależeć? nie. czuję się lepsza ze świadomością, że komuś zależy na mnie.
|
|
|
niekończąca się ilość papierosów, alkoholu, zawodzących przyjaciół i jedna, niewłaściwa miłość, która przekreśliła wszystko.
|
|
|
powracamy do punktu wyjścia. zawsze w tym samym momencie. zmieniają się sytuacje, osoby, miejsca.. ale problem jest nadal ten sam. uciekamy. wciąż i wciąż.
|
|
|
koniec jest tak blisko. pozostawi tylko na nowo pustkę.
|
|
|
całe szczęście okazuje się być zwykłym złudzeniem, chroniącym przed realnym bólem.
|
|
|
|