 |
Największy bład jaki można popełnić, to pozwolić niektórym ludziom pozostać w naszym życiu dłuzej, niż na to zasługują.
|
|
 |
Reprezentujesz wszystko za czym tęsknie, wszystko czego potrzebuję.
|
|
 |
Kocham go najbardziej na świecie. Jak nigdy nikogo.
|
|
 |
Owszem zmieniłam się. Dorosłam i zmądrzałam.
|
|
 |
On nauczył mnie życia. Nigdy nie podnosił mnie kiedy upadałam zawsze dokładał więcej i więcej. Za każdym razem bolało mocniej. Jego zachowanie sposób w jaki się do mnie odnosił to nauczyło mnie że z faceta zawsze prędzej czy później wychodzi skurwiel. Nigdy nie przytulał mnie kiedy płakałam nie pomagał przy najmniejszym problemie byłam tak słaba że nawet sama na siebie nie mogłam liczyć. Miesiące z nim niszczyły mnie jak w najgorszym horrorze. Zawsze zostawiał mnie samą na imprezach idąc do jakiś szmat co wtedy robiłam ? Patrzyłam na to jak upokarza mnie przy setkach ludzi. Nigdy pierwszy nie napisał a jeśli napisał to tylko po to by odwołać spotkanie albo że idzie na picie i nie ma czasu. Przy swoich kolegach traktował mnie jak służącą uśmiechałam się bo tak wypadało żeby jemu było miło. Po czasie już zrozumiałam że liczę tyle co nic i na prawdę nigdy nie mogłam na niego liczyć ale kochałam mimo wszystko . / bad_fucker
|
|
 |
ona była małolatą i kochała go ponad wszystko , a on był skurwielem który nie wiedział , co to znaczy kochać . / bad_fucker
|
|
 |
Dziewczyno, spróbuj żyć wśród ludzi, którzy znają Twoje życie lepiej niż Ty sama, sama, jesteś sama. Urok zatonął w błękicie oczu, wdzięk zaplątał się we włosach, uśmiech znów stracił swój przekaz. Dziewczyno, spróbuj przedrzeć się przez tłum ciekawskich spojrzeń, fałszywych uśmiechów, cichych szeptów, plotek, kłamstw, bajek, chamstwa. Padasz na łóżko zmęczona całym tym bałaganem, sen przychodzi ciężko a i tak śni Ci się najgorszy ze scenariuszy. Rankiem z trudem podnosisz kamienne powieki, patrzysz nieprzytomnie na betonowy plastik pod nazwą świat i zamiast o kawie marzysz po prostu o nagłej śmierci.Znów to samo ...
|
|
 |
"To jeszcze nie koniec , tak łatwo się nie poddawaj!
To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal.
Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas,
ale to jeszcze nie koniec - weź się w garść i wstawaj.
Śmierć nie jest wyjściem, wiara daje wyjście.
Życie jak witraż z wielu części składa się tak myślę.
Trzeba przetrwać, nawet myślami pamiętaj!
Nie schodzić na tą drogę która prowadzi na cmentarz.
Życie-krótkie tak kruche jak wafle,
jak powieki które podczas burzy drżą, delikatne.
Ja czasem na prawdę gdy nie mogę spać
od tak się martwię, przez nasz dziwny świat.
Wszystko dziś raczej obojętne jest mi.
Nie powiem ci że będzie dobrze bez tego się prześpij.
Nie powiem Ci dzisiaj uśmiechnij, nie powiempopatrz
uśmiech ciężko dostrzec w załzawionych oczach"
|
|
 |
Będę pisać listy. Mnóstwo listów. Lubię je.
Wiesz co? Najbardziej na świecie chciałabym być obok. Nie zostawiać Cię samego. Po prostu być i nie pozwolić Cię skrzywdzić. Spotkanie Ciebie jest wciąż jedną z najlepszych rzeczy w moim życiu.
|
|
 |
I choć raz płakać szczęściem
|
|
 |
Nie obiecuj mi słońca, gdy wiesz, że zawsze będzie padał deszcz.
|
|
 |
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy.
|
|
|
|