głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paatxd

Jestem zazdrosna o ten papieros  który dotyka Twoich ust.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka Twoich ust.

 Przejść przez życie w koszuli pachnącej Tobą.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

`Przejść przez życie w koszuli pachnącej Tobą.

Co Ty z sobą robisz  dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz  mała  co jest?' zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co? wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru. Po prostu siedzieliśmy w milczeniu  którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywał się ruchom moich dłoni sięgających co chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w pewnej chwili wziął mnie na ręce  a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Co Ty z sobą robisz, dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz, mała, co jest?' zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co? wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru. Po prostu siedzieliśmy w milczeniu, którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywał się ruchom moich dłoni sięgających co chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w pewnej chwili wziął mnie na ręce, a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu.

Za każdym razem  kiedy tamtędy przejeżdżam  wydaje mi się  że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie  ale na tej ławce nikogo nie ma. Przeszłość ?

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaje mi się, że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nikogo nie ma. Przeszłość ?

Boje się dorosłości. Nie wyobrażam sobie że nie będę mogła rysować sobie pacyfek po zeszytach na nudnych lekcjach  że nie będzie tego strachu przed sprawdzianem z chemii  że nie będę Cię już widywać na korytarzu...

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Boje się dorosłości. Nie wyobrażam sobie że nie będę mogła rysować sobie pacyfek po zeszytach na nudnych lekcjach, że nie będzie tego strachu przed sprawdzianem z chemii, że nie będę Cię już widywać na korytarzu...

a kiedy krzyczałam żebyś dał mi spokój i nie pisał więcej  miałam na myśli to   że pobiegniesz za mną i mocno trzymając za ręce powiesz ' nie tak szybko skarbie  za bardzo Cię kocham '

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

a kiedy krzyczałam żebyś dał mi spokój i nie pisał więcej, miałam na myśli to , że pobiegniesz za mną i mocno trzymając za ręce powiesz ' nie tak szybko skarbie, za bardzo Cię kocham '

godzina 4 rano. Dzwoni telefon . Dziewczyna zaspanymi ruchami naciska zielony przycisk.    Halo?  pyta nawet nie szeptem.     Spałaś?  spytał.     To najgłupsze pytanie jakie mogłeś mi teraz zadać.   odburknęła uśmiechając się do siebie.     Spotkamy się tam gdzie zawsze?    Teraz?   aż zerwało ją na równe nogi.    Tak   to za 30min caman.   powiedział i rozłączył się. Ubrała się i zarzucając torbę na rmię wszyła nie budząc nikogo w domu.     Coś sie stało?   zapytała od razu na wejściu.   Po prostu chciałem zobaczyć czy nawet tak wcześnie wstaniesz dla mnie.   zrobiła krzywą minę i usiadła obok niego..    Jestem.  powiedziała a on delikatnie ją pocałował. Otworzyła szeroko oczy.     Tak   musiałem się upewnić czy to jest  ta  miłość.   ona tylko delikatnie uniosła kąciki ust i zaczęła go całować.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

godzina 4 rano. Dzwoni telefon,. Dziewczyna zaspanymi ruchami naciska zielony przycisk. -Halo?- pyta nawet nie szeptem. - Spałaś?- spytał. - To najgłupsze pytanie jakie mogłeś mi teraz zadać. - odburknęła uśmiechając się do siebie. - Spotkamy się tam gdzie zawsze? - Teraz? - aż zerwało ją na równe nogi. - Tak , to za 30min caman. - powiedział i rozłączył się. Ubrała się i zarzucając torbę na rmię wszyła nie budząc nikogo w domu. - Coś sie stało? - zapytała od razu na wejściu. -Po prostu chciałem zobaczyć czy nawet tak wcześnie wstaniesz dla mnie. - zrobiła krzywą minę i usiadła obok niego.. - Jestem.- powiedziała a on delikatnie ją pocałował. Otworzyła szeroko oczy. - Tak , musiałem się upewnić czy to jest "ta" miłość. - ona tylko delikatnie uniosła kąciki ust i zaczęła go całować.

Ja też czasami płaczę  Kiedy mnie nie widzi nikt  Dzisiaj jakoś źle  A jutro jest inaczej

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Ja też czasami płaczę Kiedy mnie nie widzi nikt Dzisiaj jakoś źle A jutro jest inaczej

kiedy jest mi smutno lubię słuchać nastrojowych piosenek. Zamykać się w moim małym świecie i rozmyślać. O tym co było i jest. Często uświadamiam sobie wtedy  że moje wybory okazały się złe  a decyzje często podejmowałam zbyt pochopnie. Wtedy chcę nierealnie cofnąć czas. Wszystko pozmieniać. Jednak jeszcze nigdy mi się to nie udało. Ale mam w sobie wiarę  nadzieję  że jeszcze kiedyś obudzę się jako mała dziewczynka  w moim własnym bezproblemowym świecie...

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

kiedy jest mi smutno lubię słuchać nastrojowych piosenek. Zamykać się w moim małym świecie i rozmyślać. O tym co było i jest. Często uświadamiam sobie wtedy, że moje wybory okazały się złe, a decyzje często podejmowałam zbyt pochopnie. Wtedy chcę nierealnie cofnąć czas. Wszystko pozmieniać. Jednak jeszcze nigdy mi się to nie udało. Ale mam w sobie wiarę, nadzieję, że jeszcze kiedyś obudzę się jako mała dziewczynka, w moim własnym bezproblemowym świecie...

Czasami chciałabym zostawić gdzieś serce. Schować tak  żeby nie móc go potem znaleźć. Uczucia sprzedać na aukcji i na nowo cieszyć się życiem.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Czasami chciałabym zostawić gdzieś serce. Schować tak, żeby nie móc go potem znaleźć. Uczucia sprzedać na aukcji i na nowo cieszyć się życiem.

Skoro już wiesz  że nienawidzę swojego imienia  mów mi słońce.

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

Skoro już wiesz, że nienawidzę swojego imienia, mów mi słońce.

A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki on zadzwonił i oznajmił jej  że chce spędzić z nią resztę swojego życia..

cheeryup dodano: 6 lipca 2011

A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki on zadzwonił i oznajmił jej, że chce spędzić z nią resztę swojego życia..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć