głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paatoo

uwielbiam te chwile kiedy idąc z Nim  spotykamy Jego kumpli  których dotychczas nie poznałam i On z tą dumą  słodkim uśmiechem i radością mówi kumplom  że jestem Jego najukochańszą dziewczyną!   3    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 października 2011

uwielbiam te chwile kiedy idąc z Nim, spotykamy Jego kumpli, których dotychczas nie poznałam i On z tą dumą, słodkim uśmiechem i radością mówi kumplom, że jestem Jego najukochańszą dziewczyną! < 3 // n_e

a On staje się z dnia na dzień coraz bardziej zazdrosny o swoją Księżniczkę.   3     n e

nieobliczana_egoistka dodano: 10 października 2011

a On staje się z dnia na dzień coraz bardziej zazdrosny o swoją Księżniczkę. < 3 // n_e

bezcenna reakcja  kiedy kumpel sprawdzając w kalendarzu datę wybucha na całą salę  że mam imieniny  a już na następnej przerwie dostaję penisy z folii aluminiowej.

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

bezcenna reakcja, kiedy kumpel sprawdzając w kalendarzu datę wybucha na całą salę, że mam imieniny, a już na następnej przerwie dostaję penisy z folii aluminiowej.

gdybyśmy się nie poznali wszystko byłoby teraz prostsze. każdy oddech wpadałby z łatwością do płuc  a uśmiech  któregoś z jesiennych wieczorów  nie zszedłby z twarzy. zapewne ja wciąż funkcjonowałabym pasjami latając wszędzie z aparatem  a Ty nadal ciągnąłbyś życie przechodząc z jednej vixy na drugą. istotnie prawdopodobnym jest  że nie bolałoby teraz  ale jaki jest sens życia z sercem leżącym ot tak bezczynnie  skoro można mieć takie  które bije abstrakcyjnie nierównomiernym nietaktem? które kocha?

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

gdybyśmy się nie poznali wszystko byłoby teraz prostsze. każdy oddech wpadałby z łatwością do płuc, a uśmiech, któregoś z jesiennych wieczorów, nie zszedłby z twarzy. zapewne ja wciąż funkcjonowałabym pasjami latając wszędzie z aparatem, a Ty nadal ciągnąłbyś życie przechodząc z jednej vixy na drugą. istotnie prawdopodobnym jest, że nie bolałoby teraz, ale jaki jest sens życia z sercem leżącym ot tak bezczynnie, skoro można mieć takie, które bije abstrakcyjnie nierównomiernym nietaktem? które kocha?

uwielbiam Go bo ot tak dzwoni prosząc  żebym przekazała mamie polecenie wstawienia wody  bo za chwilę podbija na kawę  na co tata kręci tylko głową  'znów mi żonę wyrywa'.

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

uwielbiam Go bo ot tak dzwoni prosząc, żebym przekazała mamie polecenie wstawienia wody, bo za chwilę podbija na kawę, na co tata kręci tylko głową, 'znów mi żonę wyrywa'.

widzę  że nie rozumiesz w czym rzecz  więc postaram się zobrazować Ci jakoś problem. chcesz ciepła  chcesz tulić się do jakiś rozbudowanych  męskich pleców  chcesz całować obce  gorące wargi i czuć się kochaną. pragniesz  jak niczego innego  nie sypiać samotnie  oglądać z kimś gwiazdy  śmiać się z głupot i wypijać na spółę szejka. sęk w tym  że podbijasz do faceta  którego serce pracuje już na pełen etat   dla mnie.

definicjamiloscii dodano: 9 października 2011

widzę, że nie rozumiesz w czym rzecz, więc postaram się zobrazować Ci jakoś problem. chcesz ciepła, chcesz tulić się do jakiś rozbudowanych, męskich pleców, chcesz całować obce, gorące wargi i czuć się kochaną. pragniesz, jak niczego innego, nie sypiać samotnie, oglądać z kimś gwiazdy, śmiać się z głupot i wypijać na spółę szejka. sęk w tym, że podbijasz do faceta, którego serce pracuje już na pełen etat - dla mnie.

już nie mówi 'ja' i 'ty' tylko ' MY '   ajć !!   3    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 9 października 2011

już nie mówi 'ja' i 'ty' tylko ' MY ' - ajć !! < 3 // n_e

Pokłóciłam się z Nim. Poszło o bzdety. Było dość ostro. Płakałam i za nic w świecie nie chciałam iść z Nim do jego kumpli. W końcu mnie siłą z samochodu wyciągnęli. Poszłam i siedziałam w kącie. Nic się nie odzywałam przez ponad 2 godziny. On siedział z kumplami i dobrze się bawił. Jak głupia liczyłam  że do mnie podejdzie mocno mnie przytuli i szepnie do ucha jak mocno mnie kocha. Nie wyszło. Po jakimś czasie kazali mi gdzieś jechać Jego samochodem  więc siłą rzeczy musiałam Jego towarzystwo znosić. Wiedziałam już wtedy  że mnie mocno obejmie w aucie  wtuli się i szepnie 'przepraszam'  do końca wieczoru byliśmy nierozłączni. Uwielbiam się z Nim kłócić mimo wszystko!       n e

nieobliczana_egoistka dodano: 9 października 2011

Pokłóciłam się z Nim. Poszło o bzdety. Było dość ostro. Płakałam i za nic w świecie nie chciałam iść z Nim do jego kumpli. W końcu mnie siłą z samochodu wyciągnęli. Poszłam i siedziałam w kącie. Nic się nie odzywałam przez ponad 2 godziny. On siedział z kumplami i dobrze się bawił. Jak głupia liczyłam, że do mnie podejdzie mocno mnie przytuli i szepnie do ucha jak mocno mnie kocha. Nie wyszło. Po jakimś czasie kazali mi gdzieś jechać Jego samochodem, więc siłą rzeczy musiałam Jego towarzystwo znosić. Wiedziałam już wtedy, że mnie mocno obejmie w aucie, wtuli się i szepnie 'przepraszam', do końca wieczoru byliśmy nierozłączni. Uwielbiam się z Nim kłócić mimo wszystko! ;* // n_e

a ja to obecnie mam przerwę do marca. ekonomię w nowym sączu   takim tam zadupiu. hehe teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: a ja to obecnie mam przerwę do marca. ekonomię w nowym sączu - takim tam zadupiu. hehe do wpisu 9 października 2011
to tak  jakby postawić w środku zdania kropkę  zamiast przecinka   ktoś poszedł.żeby coś kupić. abstrakcyjnie  niepoprawnie? powiedz mi  co się z nami stało? czemu gdzieś pomiędzy jednym dniem  a drugim  między dwoma wschodami słońca  w samym sercu naszej historii postawiliśmy właśnie kropkę  nie zaczynając następnego zdania?

definicjamiloscii dodano: 9 października 2011

to tak, jakby postawić w środku zdania kropkę, zamiast przecinka - ktoś poszedł.żeby coś kupić. abstrakcyjnie, niepoprawnie? powiedz mi, co się z nami stało? czemu gdzieś pomiędzy jednym dniem, a drugim, między dwoma wschodami słońca, w samym sercu naszej historii postawiliśmy właśnie kropkę, nie zaczynając następnego zdania?

żyję absurdami: truskawki na papierze toaletowym  niezapowiedziane kartkówki  koperek w pudełku po lodach algidy  księżyc za oknem formujący się w jajko  Ty.

definicjamiloscii dodano: 9 października 2011

żyję absurdami: truskawki na papierze toaletowym, niezapowiedziane kartkówki, koperek w pudełku po lodach algidy, księżyc za oknem formujący się w jajko, Ty.

wiesz  ja w swojej grupie ćwiczeniowej nie miałam nikogo znajomego. ludzi poznawałam stopniowo. najlepiej mi szły kontakty damsko   męskie  bo kumpli w grupie naprawdę świetnych miałam. zżyliśmy się od razu i traktuje ich jak braci. pomagają we wszystkim i wgl  a wiesz ja się w liceum przełamałam  bo również nieśmiała byłam. teraz na lajcie mogę do obcej osoby podejść i do niej zagadać. :  teksty nieobliczana_egoistka dodał komentarz: wiesz, ja w swojej grupie ćwiczeniowej nie miałam nikogo znajomego. ludzi poznawałam stopniowo. najlepiej mi szły kontakty damsko - męskie, bo kumpli w grupie naprawdę świetnych miałam. zżyliśmy się od razu i traktuje ich jak braci. pomagają we wszystkim i wgl, a wiesz ja się w liceum przełamałam, bo również nieśmiała byłam. teraz na lajcie mogę do obcej osoby podejść i do niej zagadać. :) do wpisu 8 października 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć