 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
 |
|
Gdyby. Czy istnieje smutniejsze słowo?
|
|
 |
|
Możesz go ignorować, możesz się wściekać, może wydawać się nieludzki, może zadawać ból, ale jeśli go kochasz, nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
Ci, których kochamy nie umierają, bo miłość jest nieśmiertelna.
|
|
 |
Ci, których kochamy nie umierają, bo miłość jest nieśmiertelna.
|
|
 |
Skąd obojętność, która każe mi stać kiedy chciałbym pobiec za Tobą.
Prawdziwe słowa i emocje jak te, które wiążą mi gardło i serce.
Nie umiem powiedzieć tego, że wciąż jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem.
|
|
 |
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy sie na nie przygotować. Czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
 |
Przyjdź. Opowiem Ci jak bardzo boli Twoja nieobecność.
|
|
 |
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.
|
|
 |
chciałabym, żebyśmy przestali się znać. zapomnieli o sobie nawzajem, a po pewnym czasie ponownie spotkali i zaczęli od nowa. nie pamiętając o tym, co było .
|
|
 |
Doceń to, bo na nikim mi jeszcze tak nie zależało .
|
|
 |
to trochę chujowo być powodem czyichś łez, nie uważasz?
|
|
|
|