 |
'Kobiecie do szczęścia wystarczą 4 zwierzęta: Jaguar w garażu, norki w szafie, tygrys w łóżku i osioł, który na to wszystko zarobi'.; dd
|
|
 |
' Zawsze jest trochę prawdy w każdym `żartowałem`, trochę wiedzy w każdym `nie wiem`, trochę emocji w każdym `nic mnie to nie obchodzi` .. i trochę bólu w każdym `u mnie w porządku'. '
|
|
 |
"A ja nie mam nic. Nawet marzenia mam takie same jak wszyscy i tak jak wszystkim nigdy się nie spełniają. Moje marzenia nie sięgają dalej niż do spotkania kogoś, nie wiem kogo, ale kogoś takiego, żeby po tym spotkaniu wszystko się odmieniło. I nie wiem, kim chcę być. Czasem myślę, że astronomem, bo mogłabym wtedy wciąż patrzyć w gwiazdy, w kosmos, w próżnię i w nieskończoność, w każdym razie nie na ziemię, nie na to miasto, nie na moją ulicę. Ale nie będę astronomem, bo jestem za głupia. Nigdy nie rozumiałam matematyki."
|
|
 |
'Wstrzymaj oddech, zamknij oczy. Wyobraź sobie to, o czym marzysz od dawna. Co widzisz? Jeżeli masz przed oczami jego - zapomnij. Otwórz oczy i ponownie je zamknij. Pomyśl o kolejnym swoim pragnieniu. Nie potrafisz? No właśnie. Tak trudno zapomnieć.'
|
|
 |
'- Dlaczego ja muszę tak cierpieć ? - Cierpisz na własną prośbę. Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka, który nigdy nie istniał. Gdybyś postrzegała go takim, jakim jest naprawdę, od początku wiedziałabyś, że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy. Teraz byś nie cierpiała. ' ...
|
|
 |
'Wszyscy mamy blizny, zbieramy je przez całe życie. Blizny po dziecinnych upadkach i szkolnych bójkach, po wyciętym wyrostku i po dziecku wyjętym z brzucha w chwili, kiedy jego serce już przestawało bić. Blizny po chwilach, gdy ciała nas zawodziły, nie spełniając naszych oczekiwań. I blizny wewnątrz, niewidoczne - od ostrych odłamków pijackiego krzyku rozpryskującego się po domu jak szkło ze szkolnego okna, od wyzwisk rzucanych w twarz na podwórku. Tych blizn nie pokazujemy nikomu, bo gdy je pokazujemy, ludzie odwracają głowy i zmieniają temat, a w najlepszym wypadku rozpoczynają licytację. '
|
|
 |
Kiedy on szedł po łuku nakurwiał się wódą czystą Ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko .
|
|
 |
tak sobie wzdycham i rozmyślam , że chciałabym być silniejsza .
|
|
 |
była taką szarą myszką, która próbowała zawalczyć o Jego serce .
|
|
 |
spoglądam na nią. wygląda dokładnie tak samo,jak ja sprzed trzech lat. krótkie włosy,smukła twarz. zaczynałam tak samo jak ona. dokładnie trzy lata temu zaczęłam się Nim fascynować. zaczęłam ubarwiać sobie Nim świat. współczuję jej. tych wszystkich rozczarowań,smutków,zgrzytów, zastanawiania się,czy przypadkiem chociaż o niej myśli. ja mam to za sobą. walczyłam. mam Go. już na zawsze. bez sprzeczek, kłótni, płakania,że się mną nie interesuję. a Tobie, młoda kobietko życzę innej miłości,czy przyjaźni-czegokolwiek w nim szukałaś.to nie facet dla Ciebie.przy nim trzeba być cierpliwą.trzeba umieć go rozszyfrować. to mój kochany naleśniczek i jestem w stanie krzyczeć,że nikomu go nie oddam. obiecywaliśmy sobie ; friend forever . przykro mi.
|
|
|
|