 |
nie mogę dzisiaj wstać z łóżka ani wyrzucić Cię z moich myśli, po prostu chyba nie mogę znaleźć sposobu, by zostawić tę miłość za sobą..
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
 |
Dochodzimy do miłości nie przez znajdowanie perfekcyjnej osoby, ale przez uczenie się widzenia nieperfekcyjnej osoby w perfekcyjny sposób.
|
|
 |
Pamiętaj o mnie, gdy mnie już nie będzie.
Będę tęsknić za Tobą. Będę trzymać Cię za rękę.
Więc pamiętaj o mnie, bo gdy usta zamilkną,
Będę tęsknić za Tobą, a Ty mów do mnie szeptem.
|
|
 |
Twoje marzenia? - mam jedno. - jakie? - abyś uśmiechał się do mnie każdego dnia!
|
|
 |
` Pamiętaj O Mnie Gdy Mnie Już Nie Będzie. ;*****
|
|
 |
Moje serce bije dla Ciebie od rana do rana. Wierze całkowicie, że nigdy nie przyjdzie pora na rozstanie,
kochanie jesteś przeze mnie porządna.
I to nie moda na ruchanie czy loda,
a całe Twoje ja, cała Twoja doskonałość.
I wie to każdy z nas że tworzymy jedną całość. Kiedyś powiedział mi Jah, że to Ty jesteś mym aniołem.
No i kiedy nagle spojrzałaś w moje oczy,
tak ja nagle wkroczyłem do innego świata i ze soba Ciebie wziołem.
|
|
 |
Normalna to rzecz, kiedy dniami i nocami nie umiesz nic jeść,
Normalna to rzecz, kiedy tygodniami próbujesz na ziemię zejść,
Normalna to rzecz, kiedy w dzień i w nocy nie chcesz już spać,
Normalna to rzecz, bo już wiesz co to znaczy kochać i być kochana.
|
|
 |
kiedy mówię, że cię kocham, nie mówię tego z przyzwyczajenia czy żeby podtrzymać rozmowę. mówię to, by przypomnieć ci, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła.
|
|
 |
I chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie w uszko. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie myszko. Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę. Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów. Zgadzam się na wszystko. W ciemno. Chociaż...nie, zaraz. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się za nic w świecie.
|
|
 |
to mój rap skurw*synu , raz jest moją kokainą...
|
|
|
|