 |
|
weź, zintegrujmy się ze światem, wiesz, zero emocji, maksymalny poziom wrażeń, chcesz?
|
|
 |
|
to nie ma, nie ma sensu, ile jeszcze możesz dać od siebie, nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
 |
|
'jestem świadom swoich wad, ale Ty też popatrz w lustro, jeśli dni te trafił szlag, nie łudź się, nie wrócą..'
|
|
 |
|
w chuja cięcie też zajęcie
|
|
 |
|
to wstyd, to złość, to dzień, to noc, to blask, to cień, to znak, że miłość jest tym, czego chcę..
|
|
 |
|
ten jeden raz bądź blisko mnie, poczuć mi daj, że to wszystko ma sens
|
|
 |
|
w mej głowie wspomnienia, pozytywne skojarzenia, do zobaczenia chwilom, które były, teraz ich nie ma.
|
|
 |
|
wciąż pamiętam tamte dni, chociaż śni mi się teraz inne dziś
|
|
 |
|
rzeczywistość to suka, witamy się o świcie, Ty patrzysz w moje oczy, widzisz pieprzoną pewność, dziś mogę grać o wszystko, lecz nie wszystko mi jedno
|
|
 |
|
nic ponad moje siły, nic mnie nie ogranicza, mam pierdolony upór, jebaną wole życia
|
|
 |
|
chcę by w końcu było dobrze.. kiedy to do Ciebie dotrze?
|
|
|
|