 |
"ranią nas ci, których najbardziej kochamy..."
|
|
 |
"Widzisz, nie ma mnie już prawie wcale..."
|
|
 |
Zadaj mi jeszcze więcej bólu, aż przestanę czuć cokolwiek.
|
|
 |
"To co było, nie wróci.
Wiem, choć czasem mam nadzieję".
|
|
 |
Po co te wszystkie słowa, skoro nie stoją za nimi uczucia?
|
|
 |
"Jakoś nadal żyję, mam w sobie wiele nadziei,
że wszystko się odmieni".
|
|
 |
Chcesz, żeby twoje słowa raniły. Jestem uosobieniem wszystkiego czego pragniesz i nienawidzisz. Kochasz mnie jak wroga.
|
|
 |
Nie mam siły na powtórkę tej historii.
|
|
 |
Po co Bóg postawił mi ciebie na drodze, skoro nie pozwoli nam ze sobą być?
|
|
 |
Dobrze wiem, że z tobą nie byłoby łatwo, ale nie potrafiłabym być z kimś innym.
|
|
 |
Zamknij oczy. Policz do dziesięciu. Wypowiedz moje imię.
Uderz mnie.
|
|
 |
Słyszę głosy mówiące: "Już czas, wiesz o tym. Idź i zrób to.
Po prostu idź".
|
|
|
|