|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło '' widzisz kurwa, pojebańcu? ona Cię kochała, ale Ty nie potrafiłeś tego docenić.
|
|
|
I bywają takie dni, kiedy nie potrafie Cie zrozumieć. Kiedy nie mam pojęcia czego ode mnie oczekujesz. Kiedy Twoje dawne stalowe zasady zlewają się w jedną niezrozumiałą plamę. Niszczysz mnie, niszczysz nasz związek. Jednego dnia zapewniasz, że jestem najważniejsza, a drugiego masz na mnie wyjebane i nie tłumaczmy tego alkoholem, bo on odbiera siłę w nogach i rozum, ale nie uczucia. Spójrz , jak popadamy ze skrajności w skrajność. Obydwoje cierpimy, a wszystko przez to, że Ty nie potrafisz się określić.
|
|
|
Chujowo jak druga osoba Cię olewa.
|
|
|
I just want to be okay again.
|
|
|
Przyznam Ci się do czegoś, dobrze? Obiecuję, że nie zajmę Ci zbyt dużo czasu. To tylko chwilka, kilka marnych słów, które czas z siebie wyrzucić. Tęsknię za Tobą. Niewyobrażalnie mocno. Nie umiem sobie poradzić z tym uczuciem. Chciałabym Cię mieć przy sobie. Wtulać się w Twoje ramiona, bo to właśnie w nich czuje się najbardziej bezpieczna. I właśnie teraz, w tym momencie najbardziej ich brakuje. Właśnie teraz, gdy czuje się smutna, przerażona i niewyobrażalnie samotna. I właśnie Ciebie brakuje, Twoich ramion i bicia serca. Tylko tego.
|
|
|
-A dla Ciebie czym jest miłość?
- Pij , nie pierdol .
|
|
|
Chciałabym , żeby niektórzy ludzie tęsknili za mną ,tak bardzo , jak ja tęsknie za nimi.
|
|
|
Nikt mi nie będzie mówił jak mam żyć , bo nikt za mnie nie umrze.
|
|
|
Dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć,
żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć.
|
|
|
Ile razy mozna obiecywać sobie, że bedzie dobrze?
Jednocześnie czując, że nadchodzi najgorsze.
|
|
|
powspominajmy razem, może przypomni nam się jak byliśmy dla siebie ważni.
|
|
|
Kiedy boli najbardziej ? Chyba dopiero wtedy, kiedy uświadamiasz sobie, że walka tak naprawdę już nic nie zmieni.
|
|
|
|