|
łykam gorycz, zasmakowuję słodyczy, a KTOŚ częstuje mnie podwójną porcją najgorszego ze smaków.
|
|
|
samotny kapitanie, pamiętasz jak błagałam, byś nigdy nie zabierał wszystkiego co kochałam.
|
|
|
ale marzyć mi nie zabronisz.
|
|
|
nic nie zrobisz, już nie.
|
|
|
chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele chcę.
|
|
|
zauważą, gdy będzie za późno.
|
|
|
wiesz, że się nie nadasz, zawodzisz, nic nie zdziałasz i znów rozczarowanie szlochem dusisz ból naraz, serwujesz piekło, szumi mi w głowie uśmiechasz się lekko, czujesz pulsujące skronie.
|
|
|
piszę, żeby zapomnieć jak jest strasznie, by mieć wspomnienie i chwilę z życia zawsze.
|
|
|
po prostu mi uwierz, że siedzę cicho, bo najwyraźniej tak czasem lubię.
|
|
|
powstałam z nicości, obrałam drogę ku wolności.
|
|
|
Jestem szczęśliwa. Więc czemu płaczę ze smutku?
|
|
|
|