 |
zgłosiłam się do napisania opowiadania na konkurs, który ma uświadomić ludziom, jak ważną rolę w życiu człowieka odgrywają zwierzęta. przeglądam dostępne materiały, ciekawostki, informacje o złym traktowaniu zwierzaków. jestem przerażona. wrzucenie psa do wody w jakimś czarnym worku i niezły ubaw ? a może podpalanie kota dla zabawy ? kiedy to wszystko czytam, łzy stają mi w oczach. może czas coś zmienić ? należy pamiętać, że my też nie 'powstaliśmy' od razu jako ludzie. co raz częściej mam wrażenie, że nadal powiększająca się cześć społeczeństwa schodzi na złą drogę. aż chciałoby się powiedzieć ' są jak zwierzęta. ' ale jakim prawem ? one nie mogą się obronić wygłaszając jakąś wspaniałą mowę. a kiedy instynktownie, taki mały piesek ugryzie kogoś w kostkę, w niektórych przypadkach jest bity, bądź rzucany o ziemię. czas dorosnąć, nawet dzieci są w tej sprawie bardziej sprawiedliwe .
|
|
 |
wyobraź sobie taką sytuację; jest cicho.. i nagle burczy ci w brzuchu. co robisz ?
|
|
 |
w przyszłości wylecę w kosmos, zaproszę kosmitów na niedzielny obiad, będę miała dom z wielkim ogrodem, męża, trójkę dzieci i psa. coś jeszcze chcesz wiedzieć o moich życiowych planach ?
|
|
 |
- nudzi mi się.. - to wyjdź na dwór, albo się rozbierz i popilnuj ubrań. - ależ babciu ! gdybym zrobiła te dwie rzeczy na raz, na pewno padłabym ofiarą gwałtu ! - oj, to masz problem.
|
|
 |
nie. nie zaczepiłabym cię na ulicy stwarzając nieprzyjemną atmosferę i groziła jakimiś dupnym tekstami. ale nie zawahałabym się zaj*bać ci z plaskacza i powiedzieć jak bardzo mnie skrzywdziłeś.
|
|
 |
słowo ' kłamstwo ' zazwyczaj zastępujesz ' żartowałem '. ' niezła z niej dupa ' wymieniasz na ' ładny miała sweterek '. ' kocham cię ' na ' no przecież wiesz, że ja cię.. oj tam '. to może ' jesteś najważniejszą osobą na świecie ' zamienisz na ' szybkie przelizanie i po sprawie ' ?
|
|
 |
dla niej nawet wybuch wojny, albo zrzucenie kolejnej bomby na hiroszimę nie zrobiłby różnicy. na pewno nie wtedy, kiedy nie miałaby pomalowanych paznokci. ah, zapewne z czerwonymi pazurkami by się podnieciła patrząc na umierających ludzi.
|
|
 |
i ten moment, kiedy usłyszałam od własnych marzeń ' sorry. już po prostu nie mamy siły. ' - bezcenny.
|
|
|
|