 |
I nawet nie wiesz ile dałabym za to,żeby to wszystko stało się prawdą.
|
|
 |
Gdy mnie dotykasz na skórze czuję dreszcze, chcę byś to robił jeszcze i jeszcze.
|
|
 |
miałeś mnie od chwili, gdy powiedziałeś mi 'cześć'.
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc nam oczy, że jesteśmy ważni, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto, a potem pyk i ich nie ma.
|
|
 |
Idź, jeśli musisz. Wypal kolejną paczkę swoich ulubionych papierosów. Wypij kolejną butelkę taniego wina lub najlepszej wódki albo przepłacz kolejną noc, ale idź. Zrób coś i przemyśl sobie to wszystko. Bo wiesz... Trzeba zrobić krok do tyłu, by móc iść do przodu.
|
|
 |
Kto Ci powiedział, że można się przyzwyczajać? Kto Ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
 |
Nigdy nie będziesz maksymalnie gotowy na zmianę. Nie czekaj na idealny czas. On nigdy nie nadejdzie. Zacznij od teraz.
|
|
 |
Nie chcę nalegać, prosić, czekać i narzucać się. Chcę być pamiętana przez cały ten pieprzony czas. Przy każdym śniadaniu i podczas powrotu do domu. Chcę w końcu poczuć się niezbędna, jedyna i tylko Twoja.
|
|
 |
A gdybyś był chociaż przez chwilę, to powiedziałabym Ci wszystko co czuję. Powiedziałabym kim dla mnie jesteś. Jak ważną osobą. Człowiekiem, dzięki któremu się uśmiecham, ale i płaczę. Że jesteś, choć tak naprawdę Cię nie ma. Że może popełniam błąd, choć wiem, że na pewno go popełniam. Że wiem, że Cię to nie interesuje. Bo pewnie już tego wszystkiego nie czytasz. Pewnie dla Ciebie jestem już nikim. Bo... Zresztą pewnie nie chcesz tego wiedzieć.
|
|
 |
Wyobrażasz to sobie? To wszystko, co do tej pory się zdarzyło, to tylko prolog. Jesteś młoda. Wszystko jeszcze przed Tobą.
|
|
 |
A Ty stój tam gdzie stoisz, nie mów mi już nic więcej. Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę. / Miuosh.
|
|
 |
Tak, rozumiem. Jestem nieważna i zawsze taka dla Ciebie będę. Dobrze dajesz mi to do zrozumienia. Rób tak dalej, a będziesz palił świeczki na moim grobie, kurwa.
|
|
|
|