jak to jest? na dyskotece wędrować wśród rozluźnionych ciał i nagle stanąć i zobaczyć swego byłego jak obściskuje sie z dziewczyną której kurwa za świat Boży cały być pobiła! aż ci się słabo zrobi..
ale nie widze swiata po za nim nawet choćby składał sie z klocków lego a ja byłabym kucharką w koronie a on jakiś lotnik. i wszystko miało by postać zabawy i uciechy.nie obchodzi mnie czy moj swiat ...ma różnice i nie do układane..sprawy .. miłość nie zna granic.
ja miłość. przyrzekam że znajdę ci partnera twych marzeń. nie dopuszcze się gwałtu na tym sercu i nie pozwole by zraniono cię już nigdy więcej by na policzkach nie ukazały sie rumieńce mokre od łez.
nie płacz ja jestem tu gdzie ty! zawsze z tobą. uczuciowo. i dlatego kurwa płaczę że nie dam rady bez ciebie żyć uzalezniłam się..to tak jakby odebrali paczke papierosów palaczowi. umarłby bo organizm się przyzwyczaił.