 |
to czas w którym tęsknota budzi zamiast budzika.
|
|
 |
Nie łap doła. Obrabiają ci dupę, bo wymiatasz.
|
|
 |
|
Jesteś mi potrzebny żebym mogła nakurwiać szczęściem. ♥ [ marchewkowybanan ]
|
|
 |
|
Weź słuchawki i wyluzuj, nie ty jedna straciłaś to na czym ci zależało. [ marchewkowybanan ]
|
|
 |
Nie chodzi nawet o seks. Mam to gdzieś.To nie jest najważniejsze. Najważniejsze to budzić się z kimś.Spać przytulonym,przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeżeli przyjdą potwory, ktoś z tobą jest. To metafora. Potworów nie ma. Budzisz się rano, z ciepłym ciałem,czujesz oddech kochanej osoby na swoim ramieniu. To jest to.
|
|
 |
Obiecałam sobie, że nawet jeśli zadzwonisz, to nie odbiorę. Będę patrzyła na ten mały wyświetlacz i uśmiechnę się sama do siebie. Włączę najbardziej wesołą piosenkę jaką znam, a potem oglądnę komedię romantyczną. Taki jest plan.. ale wiem, że gdybyś jednak zadzwonił usłyszałbyś moje _ tak? _ już po pierwszym sygnale ..
|
|
 |
w tej chwili potrzebuje faceta. nie chcę blondyna z niebieskimi oczami. chcę tego często nieogarniętego bruneta z czekoladowymi oczami. chcę ? nie, nie chcę. potrzebuję. , mój chłopiec z malowanymi oczkami ;* D ♥
|
|
 |
Zakochanie - stan kiedy nawet zwykłe 'cześć' Cię podnieca . ♥
|
|
 |
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham. nigdy nie umiałam. nigdy.
|
|
 |
Daj mi wreszcie pewność. Daj mi coś na czym będę mogła się oprzeć, co będzie dawało mi siłę, daj mi antidotum na ten cały fałsz, złość i strach. Chce znów zasypiać z pewnością, że jest w porządku. Chce zasypiać z myślą, że obudzę się rano i będziesz istniał dla mnie. Nie chcę pieprzyć głupot o przywiązaniu i uczuciach, chcę żeby mała część tych głupot stała się życiem. Namacalnym dowodem na twoje bycie obok.
|
|
 |
pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej. kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze. splotłam ze sobą nasze palce. ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą. - chodź, opowiem Ci o życiu. naszym. wspólnym.
|
|
 |
'wybaczam', rzucone na wiatr, z pustką w sercu, łzami w zakamarkach oczu, zaciśniętymi dłońmi i lekko przygryzioną dolną wargą. 'wybaczam', które nigdy nie zapewniało tego, że zapomnę.
|
|
|
|