 |
` - Dziękuje.
- Za co?
- Za pokazanie,że miłości nie ma .
|
|
 |
`
Po paru miesiącach , spotkali się ponownie, on przepraszał,
błagał ją aby mu wybaczyła, ta nie była twarda,
jednak gdy spojrzała w jego piękne zielone oczy, przełamała się ..
Wybaczyła mu .
|
|
 |
` Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało.
Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy.
Może będziemy sobie obojętni.
Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy.
Może będziemy mieć się cały czas w głowach.
Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś.
Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy.
Może ...
|
|
 |
`Czy ty kochanie myślisz, że gdy napiszesz że mnie kochasz to ja się k.urw.a wzruszę?
Sorry, takie żarty już mnie nie bawią .
|
|
 |
`Albo Ci zależy, albo nie. Po środku to możesz być z kolegą .
|
|
 |
` A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić.
Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi . .
|
|
 |
` Powietrze pachnące latem .
|
|
 |
` Nie wiem o co mi chodzi, ale chodzi mi o to bardzo mocno .
|
|
 |
` Było jak było, Jest jak jest, Będzie jak będzie ..
|
|
 |
` I nauczyć się tak żyć, żeby z głowa podniesioną zawsze iść .
|
|
 |
` Światło z zewnątrz nie obejmie wewnętrznych ciemności .
|
|
 |
` Mam plan, który życie ci umili.
Chodź zabiorę ciebie na moje osiedle
Wypijemy, zapalimy.
Pokażę ci, jak żyjemy, jak się bawimy .
|
|
|
|