 |
Bije serce, jak rapowe grają werble. ♥ / SNDK
|
|
 |
Serce odmierza kadencje rosnącego strachu. / Pih
|
|
 |
Nie świeci słońce w pozbawionym uczuć świecie. / Słoń
|
|
 |
Szczyt zera to nie mieć hejtera. / Pihu
|
|
 |
Wrogom się przebacza, ale wtedy gdy zawisną. / Pihu
|
|
 |
Wstrzymujesz oddech, dłonie obcują z oryginałem. / Pihu
|
|
 |
Czuła się,jakby nie istniała,jakby wyssano z niej duszę,zostawiając tylko skorupę,tylko łamliwe,wysuszone,zużyte widmo skóry i kości.
|
|
 |
Czuł,jak przeszyła go bezsilność,zostawiając w duszy ślad.
|
|
 |
Łatwo wmawiać sobie,że cały tunel jest oświetlony,gdy tymczasem widzi się jedynie promyczek na jego końcu.
|
|
 |
Nagle zaczęło jej się wydawać,że ten obcy pokój ją obejmuje.
Że jest bezpiecznym kokonem,macicą, w której żadne niebezpieczeństwo nie mogło jej dosięgnąć.Ukryta.Ocalona.
Właśnie tak.Zaczęła nasłuchiwać;jedynym dźwiękiem,jaki dobiegł
do jej uszu,był delikatny szum wentylatora - i jeszcze delikatniejszy oddech jej mężczyzny.
|
|
|
|